Kim jest Pete Hegseth?

"Pete spędził całe swoje życie, walcząc dla wojska i dla kraju. Pete jest twardy, inteligentny i szczerze wierzy w America First. Z Pete'em u steru wrogowie Ameryki będą musieli się strzec - nasza armia znowu będzie wielka, zaś Ameryka nigdy się nie ugnie" - napisał w wydanym oświadczeniu Trump.

Hegseth jest weteranem wojen w Afganistanie i Iraku, ale najbardziej znany jest jako prezenter prawicowej telewizji Fox News, gdzie pracuje od 10 lat. Prowadził m.in. programy sylwestrowe. Pełnił tam też rolę eksperta od wojskowości. W czerwcu wydał książkę "The War on Warriors: Behind the Betrayal of the Men Who Keep Us Free" ("Wojna przeciwko wojownikom: za kulisami zdrady ludzi, którzy strzegą naszej wolnośći") na temat problemów w amerykańskim wojsku, w której krytykuje m.in. politykę inkluzywności wobec kobiet, "ideologię woke" oraz biurokrację w Pentagonie.

Reklama

Według CNN, Hegseth już wcześniej nieformalnie doradzał Trumpowi w sprawach wojskowych i był przymierzany do stanowisk w jego pierwszej administracji. Podczas pierwszej kadencji obecnego prezydenta-elekta gorąco bronił jego decyzji m.in. w sprawie odwilży z Koreą Północną i lobbował u Trumpa za ułaskawieniem Eddiego Gallaghera, komandosa Navy SEAL skazanego za pozowanie do zdjęcia ze zwłokami 17-letniego bojownika Państwa Islamskiego, którego miał zasztyletować w więzieniu.

Najbardziej zaskakująca nominacja Trumpa

Wybór 44-letniego Hegsetha jest najbardziej jak dotąd zaskakującą nominacją ogłoszoną przez Trumpa - zdziwienia nie kryli we wtorek nawet niektórzy republikańscy politycy. Zasiadający w komisji ds. weteranów senator Bill Cassidy przyznał, że nic nie wie o przyszłym szefie Pentagonu, zaś współprzewodniczący senackiej grupy ds. NATO Thom Tillis stwierdził, że wybór Trumpa jest "ciekawy".

"New York Times" komentuje, że nominacja dla Hegsetha jest "poza normami tradycyjnego sekretarza obrony".

Jako ekspert Fox News od spraw polityki i wojskowości Hegseth analizował na antenie TV wojnę w Ukrainie. W 2022 r. twierdził, że choć jest ona ważna, to według jego konserwatywnych kolegów "blednie" ona w porównaniu z takimi problemami, jak przestępczość, inflacja, lewicowa ideologia w kulturze czy imigracja.

Pozostałe nominacje

We wtorek Trump potwierdził również wcześniejsze doniesienia o wyborze gubernatorki Dakoty Południowej Kristi Noem na szefową Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, resortu zajmującego się m.in. bezpieczeństwem granic. Wśród innych ogłoszonych przez niego nominacji w obszarze polityki zagranicznej i bezpieczeństwa są Mike Waltz, który ma zostać doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego, szefem CIA ma być były Dyrektor Wywiadu Narodowego John Ratcliffe, ambasadorką przy ONZ kongresmenka Elise Stefanik, ambasadorem w Izraelu były gubernator i pastor Mike Huckabee, a specjalnym wysłannikiem ds. Bliskiego Wschodu biznesmen Steve Witkoff. W poniedziałek media podały, że prawdopodobnym szefem dyplomacji USA zostanie były konkurent Trumpa senator Marco Rubio. Ta decyzja nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)