Uniwersytet Cambridge planuje do końca 2010 roku wypuścić na rynek własne obligacje. Decyzja uczelni podyktowana jest jej słabą kondycją finansową. Posiadane przez nią środki są bowiem niewystarczające do przeprowadzanie zaplanowanych na najbliższe lata budowlanych projektów modernizacyjnych.

W swoim ostatnim oświadczeniu jeden z najstarszych uniwersytetów w Wielkiej Brytanii stwierdził, że dzięki wsparciu ze strony banków, prywatnym dotacjom oraz emisji obligacji, uczelnia zdobędzie od 200 do 300 milionów funtów.

Pozyskane środki zostaną rozdysponowane na dwa cele. Po pierwsze, uniwersytet planuje rozbudować i unowocześnić akademiki oraz ośrodki mieszkaniowe przeznaczone dla pracowników naukowych i wykładowców w północno-zachodniej części Cambridge. Po drugie, zamierza odnowić znajdujące się w centrum miasta dwa obiekty należące do uczelni: muzeum i starą drukarnię.

Zła kondycja finansowa tego jednego z najbardziej znanych i cenionych uniwersytetów na świecie spowodowana jest przede wszystkim ostatnim kryzysem finansowym. Jego skutki były tak mocno odczuwalne w Wielkiej Brytanii, że brytyjski rząd zdecydował się obciąć dofinansowanie uczelni wyższych w latach 2010-11 o prawie 400 milionów funtów. W konsekwencji najbliższe dwa lata dla brytyjskich uniwersytetów mogą okazać się prawdziwą szkołą przetrwania.

Reklama
ikona lupy />
Członkowie wioślarskiego zespołu z Oxfordu przygotowują się do jednego ze słynnych, wioślarskich wyścigów ósemek Oxford-Cambridge / Bloomberg
ikona lupy />
King's College będący częścią Uniwersytetu Cambridge / Bloomberg