Od 1 września 2022 r. szkoły mają obowiązek zapewnienia uczniom ciepłego posiłku.

Jednak w obecnym stanie prawnym korzystanie z tych posiłków jest odpłatne, co nie rozwiązuje problemu niedożywienia – szczególnie powszechnego wśród uczniów z uboższych rodzin.

Zgodnie z art. 106 ust. 5 i 6 ustawy – Prawo oświatowe, rodzice lub pełnoletni uczniowie mogą zostać zwolnieni z opłat za posiłki w stołówce szkolnej w przypadku szczególnie trudnej sytuacji materialnej lub innych wyjątkowych okoliczności losowych. Przepisy te pozostawiają organom zbyt szerokie pole uznania, co komplikuje sytuację prawną i nie daje jasnych wskazań, komu ulga powinna przysługiwać i w jakiej formie.

Stygmatyzacja i nierówności w dostępie do żywienia w szkołach

Ograniczenie dostępu do bezpłatnych posiłków wyłącznie dla uczniów z rodzin o niskich dochodach niesie za sobą szereg negatywnych konsekwencji.

  1. Po pierwsze – korzystanie z darmowych obiadów często prowadzi do stygmatyzacji uczniów, gdy informacja o tym staje się znana rówieśnikom. To sprzyja powstawaniu negatywnych zachowań i postrzeganiu pomocy jako oznaki niższego statusu społecznego.
  2. Po drugie – wielu rodziców rezygnuje ze zgłoszenia dziecka do programu z obawy przed stygmatyzacją.
  3. Po trzecie – samo przekroczenie kryterium dochodowego nie gwarantuje, że dziecko będzie miało zapewnione właściwe odżywianie w czasie pobytu w szkole.

Ceny szkolnych obiadów. Wiele rodzin nie stać na ich opłacenie

Stawki za obiady ustalane są przez dyrektora szkoły w porozumieniu z organem prowadzącym placówkę (np. samorządem). Zgodnie z przepisami, ceny nie mogą przekraczać kosztu zakupu produktów potrzebnych do przygotowania posiłku – tzw. wsadu do kotła.

Obecnie szkolne obiady kosztują średnio od 4 do 8 zł za zupę oraz od 16 do 20 zł za drugie danie. Do tego należy doliczyć wodę mineralną (ok. 4 zł) lub inne napoje, których ceny również pozostają wysokie.

Dla wielu rodziców taki wydatek stanowi barierę nie do pokonania. Z tego powodu wolą oni ograniczyć się do przygotowania jednego posiłku w domu –zwłaszcza wtedy, gdy w rodzinie jest kilkoro dzieci uczęszczających do szkoły.

Nowe świadczenie: „400 plus” na dziecko – koniec z nierównościami

Ważne

Do Sejmu trafił projekt ustawy nowelizującej prawo oświatowe oraz niektóre inne ustawy, zakładający wprowadzenie powszechnego dostępu do bezpłatnych, gorących posiłków dla uczniów w szkołach.

Koszt szkolnych posiłków to średnio 400 zł miesięcznie na jedno dziecko. W przypadku trójki dzieci, rodzice muszą wydać nawet 1200 zł miesięcznie – wyłącznie na obiady. Projekt ustawy ma na celu wyeliminowanie tych barier i zapewnienie wszystkim uczniom szkół podstawowych bezpłatnych, ciepłych posiłków.

Takie rozwiązanie zlikwiduje problem stygmatyzacji, znosząc podział na uczniów korzystających z obiadów odpłatnie i nieodpłatnie. Powszechny dostęp do darmowych posiłków ma zagwarantować każdemu dziecku możliwość zjedzenia ciepłego obiadu, niezależnie od decyzji rodziców czy ich sytuacji finansowej. Odłączenie dostępności posiłków od kryterium dochodowego ma być również gwarancją prawidłowego odżywiania uczniów we wszystkich grupach społecznych.

Darmowe posiłki dla uczniów w szkołach. Sejm pracuje nad wprowadzeniem nowego świadczenia

Projekt został złożony do laski marszałkowskiej przez grupę posłów z klubów: PiS, Lewicy, Razem, Republikanów oraz posłów niezrzeszonych 26.09.2025 r.

Obecnie skierowano go do opinii Biura Analiz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu, a także do Prokuratora Generalnego, Naczelnej Rady Adwokackiej, Krajowej Rady Radców Prawnych, Rady Dialogu Społecznego, organizacji samorządowych oraz Konfederacji Lewiatan.

Swoją opinię na temat projektu można wyrazić, klikając w poniższy link:

Konsultacje społeczne

Podstawa prawna:

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw