- Podatek cukrowy w górę. Obecne stawki są zbyt niskie
- Wyższe podatki mają „edukować” konsumentów
- Ile wyniesie nowa opłata cukrowa? [NOWE STAWKI]
- Najbardziej podrożeją energetyki i napoje typu cola
- A jest się o co martwić. Przeciętny Polak zjada jedną „cukiernicę” dziennie
Podatek cukrowy w górę. Obecne stawki są zbyt niskie
Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, obowiązujące od 2020 roku stawki opłaty cukrowej „znacząco odbiegają od aktualnych cen napojów”. Resort przyznaje, że obecna danina jest zbyt niska, by faktycznie zniechęcała konsumentów do sięgania po słodkie napoje. Po wprowadzeniu opłaty sprzedaż napojów gazowanych rzeczywiście spadła – o 19% w pierwszym roku. Jednak już po dwóch latach wróciła do wcześniejszego poziomu. Innymi słowy – efekt był jedynie krótkotrwały.
Według Ministerstwa, opłata stanowi jedynie niewielką część ceny:
Przykład
puszka coli 330 ml kosztuje ok. 4,20 zł, z czego sama opłata cukrowa to zaledwie 0,30 zł,
napój energetyczny 250 ml zawierający 11 g cukru, kofeinę i taurynę kosztuje 4,99 zł, a opłata wynosi jedynie 0,23 zł.
Wyższe podatki mają „edukować” konsumentów
Na tym Ministerstwo się nie zatrzymuje. Ich zdaniem tzw. podatki behawioralne – takie jak opłata cukrowa – przynoszą efekt tylko wtedy, gdy są odczuwalne. „Zbyt niskie stawki nie wpływają na zachowania konsumentów, a jednocześnie generują nieproporcjonalne koszty administracyjne” – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Ile wyniesie nowa opłata cukrowa? [NOWE STAWKI]
Zgodnie z projektem nowelizacji, od 2026 roku stawki opłaty mają wzrosnąć następująco (na 1L napoju):
Ważne
– część stała – z 0,50 zł do 0,70 zł (wzrost o 40%),
– część zmienna – za każdy gram cukru powyżej 5 g/100 ml: z 0,05 zł do 0,10 zł (wzrost o 100%),
– dodatek za kofeinę lub taurynę – z 0,10 zł do 1,00 zł (wzrost o 900%),
– maksymalna opłata – z 1,20 zł do 1,80 zł (wzrost o 50%).
Najbardziej podrożeją energetyki i napoje typu cola
Najbardziej dotkliwie podwyżkę odczują zatem wielbiciele napojów energetycznych, a w dalszej kolejności – słodzonych napojów typu „cola”.
W obliczu wysokiego deficytu budżetowego i rosnących oczekiwań społecznych dotyczących świadczeń socjalnych rząd musi szukać nowych źródeł finansowania. Podniesienie stawek VAT, PIT czy CIT mogłoby spotkać się z powszechną krytyką, natomiast zwiększenie podatków od produktów uznawanych za szkodliwe dla zdrowia – takich jak napoje energetyczne, alkohol czy papierosy – zwykle łatwiej jest uzasadnić troską o dobro obywateli.
A jest się o co martwić. Przeciętny Polak zjada jedną „cukiernicę” dziennie
Według prof. Pawła Bogdańskiego, specjalisty w leczeniu otyłości, przeciętny Polak spożywa rocznie ponad 45 kg cukru, czyli ok. 125 gramów dziennie – tyle, ile mieści przeciętna cukiernica. Aż połowa tej ilości pochodzi z napojów słodzonych i energetycznych. Poza nimi cukier kryje się w wielu produktach, w których się go nie spodziewamy (np. w keczupie, hamburgerze czy nawet papierosach).
Prof. Bogdański podkreśla, że cukier wpływa na tzw. układ nagrody w mózgu, dając nam poczucie przyjemności, podobnie jak alkohol, seks czy zakupy. „Dlatego możemy mówić o uzależnieniu od jedzenia, zwłaszcza od słodyczy” – zaznacza.
„Żyjemy w czasach permanentnego stresu, zmęczenia i nadmiaru bodźców, przez co częściej potrzebujemy poczucia nagrody. Przemysł spożywczy doskonale to wykorzystuje, dodając cukier niemal do wszystkiego, byśmy kupowali więcej. Cukier jest dziś wszechobecny” – podsumowuje ekspert.
A cukier szkodzi nie tylko sylwetce
Badania naukowców z Izraelskiego Instytutu Technicznego Technion wykazały, że spożywanie dużych ilości cukru zaburza funkcjonowanie bakterii jelitowych i osłabia układ odpornościowy. U badanych osób zaobserwowano zmiany w DNA mikroorganizmów, zwiększoną przepuszczalność jelit oraz nasilone reakcje zapalne. Dobrą wiadomością jest jednak to, że te negatywne skutki są odwracalne – po zmianie diety mikrobiom i odporność wracają do normy.
Co dalej z ustawą o podwyżce podatku cukrowego?
Projekt ustawy ma wkrótce zostać przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu. Równocześnie rząd planuje podwyższenie podatku od wygranych – z 10% do 15% – poprzez nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Za przygotowanie projektu odpowiada Jarosław Neneman, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. Jeśli ustawa uzyska większość w Sejmie i podpis prezydenta, nowe stawki opłaty cukrowej wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku.
Podstawa prawna:
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych