PAP: Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie, o którym można powiedzieć, że uniknął światowego kryzysu. Jakie czynniki o tym zadecydowały?

Brian Tracy: Kryzys pokazał, że polska gospodarka jest silna, stabilna i odporna na załamania koniunktury. A przede wszystkim nie jest też tak zadłużona, jak np. grecka. Można powiedzieć, że polski rząd zachowywał się bardziej odpowiedzialnie nie zwiększając zadłużenia w ostatnich latach. To bardzo dobra perspektywa. Polska produkuje też coraz więcej usług i produktów dobrej jakości. Konkurencyjność w biznesie zależy w największej mierze od jakości i jej relacji do ceny. To wpływa na dobre wyniki eksportu.

PAP: Rok 2008 to rok światowego kryzysu. Od kilku tygodni mierzymy się z kryzysem w strefie euro. Odczuła go także Polska. W jaki sposób powinny zmienić się mechanizmy światowej gospodarki, by zapobiegać takim wydarzeniom?

B.T.: Obecnie największym problemem globalnej gospodarki jest zadłużanie się - obywateli, rodzin i finansów publicznych. Wydajemy za dużo pieniędzy. To doprowadziło do kryzysu w Grecji i w dalszej perspektywie w całej strefie euro. Nadmiernie zadłużone są też m.in. Hiszpania, Portugalia i Irlandia. To powody, dla których inwestorzy mniej chętnie lokują pieniądze na tych rynkach. Rządy z kolei wydają pieniądze, żeby kupować sobie głosy wyborców. Problemem jest też zbyt rozbudowany sektor publiczny - w Grecji jest to 40 proc. zatrudnionych. Rządy powinny pamiętać, że jest on obciążeniem dla gospodarek, a tylko sektor prywatny tworzy wartość dodaną.

Reklama

PAP: Przed jakimi problemami będzie musiała stanąć amerykańska gospodarka na przestrzeni kilku następnych lat, by uniknąć kolejnych kryzysów?

B.T.: Przede wszystkim, trzeba obniżyć podatki i bariery regulacyjne dla biznesu. To da więcej możliwości, a innowacje pojawiają się naturalnie. To pozwoli amerykańskiej ekonomii konkurować z rosnącymi gospodarkami Chin czy Indii. Wyzwaniem będzie też to, że chińska gospodarka nie jest zadłużona, jak amerykańska. Problemem leży też w tym, że amerykański rząd nie ma pomysłu na pobudzenie gospodarki. Powinien też zrozumieć, ze tylko sektor prywatny tworzy bogactwo. Rząd i sektor publiczny to bogactwo z kolei tylko dystrybuują. Warto zapoznać się też z prognozami, które mówią, że w ciągu dwóch najbliższych lat będziemy mieli do czynienia z kryzysem dolara.

Brian Tracy jest jednym z najbardziej wpływowych liderów biznesu na świecie. Szkoli rocznie ponad 250 tysięcy osób w dużych i małych firmach na całym świecie w dziedzinie strategii, zarządzania, sprzedaży, rekrutacji, motywowania pracowników, rozwoju zawodowego i osobistego. W prowadzonych przez niego seminariach wzięło dotąd udział ponad cztery miliony osób w 53 krajach. Jest również autorem 42 książek przetłumaczonych dotąd na 35 języków.