"Zarząd KGHM zadeklarował chęć nabycia do 1 583 830 044 akcji spółki Tauron. Deklaracja ta została złożona przez spółkę w procesie budowania księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych w ramach publicznej oferty sprzedaży akcji Tauron" - czytamy w komunikacie.

KGHM podkreślił, że jest największym w Polsce odbiorcą energii zużywającym 2,4 TWh rocznie, z planami zwiększenia zapotrzebowania w najbliższych latach do 3 TWh, m. in. w związku ze schodzeniem do coraz niższych pokładów miedzi. "Ze względu na rosnące zapotrzebowanie na energię, KGHM powinien zabezpieczyć dostawy dla swojej działalności podstawowej. Pomoże to zlikwidować zagrożenie niedoboru energii w przyszłości" - czytamy dalej.

"Produkcja energii elektrycznej jest z punktu widzenia KGHM jednym z najatrakcyjniejszych sektorów. Dochody z energetyki nie są poddane wahaniom jak w przypadku miedzi. Myśląc o zapewnieniu przychodów niezależnych bezpośrednio od koniunktury na rynkach metali możemy spokojnie planować rozwój spółki. Inwestycja w akcje Tauronu to jeden z elementów tej polityki. Musimy więc myśleć o dywersyfikacji źródeł przychodów" - skomentował decyzję prezes KGHM, Herbert Wirth.

Według wiceprezesa KGHM Macieja Tybury spółka jest docelowo zainteresowana pakietem 10-procentowym Tauronu, który daje możliwość istotnego wpływania na rozwój tej spółki. "Przejęcie akcji Tauronu pozwoli także na stworzenie swoistej poduszki bezpieczeństwa dla rozwoju naszej firmy w przyszłości. Nie ukrywam, że liczymy także na dywidendę" - podsumował Tybura.

Reklama

Cena maksymalna w ofercie 7,39 mld akcji istniejących spółki Tauron Polska Energia została ustalona na 0,70 zł. Oznacza to, że oferta, obejmująca ok. 52 proc. akcji spółki, będzie miała wartość do 5,17 mld zł. Oferta publiczna Taurona obejmuje do 7 389 300 798 akcji zwykłych na okaziciela serii B i serii C o wartości nominalnej 1 zł, które są oferowane przez akcjonariusza większościowego - Skarb Państwa. Po zakończeniu procesu scalania akcji (planowanym na 25 czerwca), w wyniku którego liczba akcji zmniejszy się w stosunku 9:1, a ich jednostkowa wartość nominalna wzrośnie z 1 zł do 9 zł, będą stanowiły do 821.033.422 akcji serii AA.

IPO Taurona rozpoczęło się 4 czerwca od budowy księgi popytu (która potrwa do 21 czerwca). Zapisy inwestorów indywidualnych potrwają do 18 czerwca, a dla instytucjonalnych w dniach 22-24 czerwca. Spółka oczekuje, że jej walory zadebiutują na GPW około 30 czerwca.

Skarb Państwa planuje, że około 20 proc. akcji zostanie zaoferowane inwestorom indywidualnym. Pozostałe akcje trafią do inwestorów instytucjonalnych. SP zastrzega sobie prawo do zmiany liczby akcji oferowanych inwestorom indywidualnym do nie więcej niż 25 proc. ostatecznej łącznej liczby akcji sprzedawanych. Tauron podkreślał, że cena sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych może być wyższa od ceny maksymalnej.

Oferującym jest UniCredit CAIB Polska. UBS Investment Bank i UniCredit CAIB działają jako globalni koordynatorzy oferty. Merrill Lynch International i ING, a także UBS Investment Bank i UniCredit CAIB są globalnymi współprowadzącymi księgę popytu. W skład konsorcjum wchodzą również DI BRE Banku i DM PKO BP jako krajowi współprowadzący księgę popytu oraz CDM Pekao, DM BOŚ, DM Pekao, ING Securities i Trigon Dom Maklerski jako krajowi menedżerowie oferty.

Po ofercie udział Skarbu Państwa w kapitale zakładowym spółki zostanie obniżony z 87,5 proc. do około 34 proc., jeśli wszystkie oferowane akcje zostaną objęte przez inwestorów. Statut spółki ogranicza prawa głosu akcjonariuszy - innych niż SP - dysponujących ponad 10 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Analitycy oszacowali wcześniej wartość 100 proc. akcji Taurona na 11,0-15,2 mld zł.