- Trasa S2, czyli fragment południowego ringu Warszawy, jest kluczowy. Najważniejszym zadaniem jest budowa dalszego odcinka. W najszybszym możliwym czasie ruszy też budowa wschodniej obwodnicy Warszawy. Jednocześnie konieczne będzie przesunięcie w czasie i zmniejszenie wydatków na północny i południowy odcinek S7 – zapowiedział premier Donald Tusk.

Do skończenia obwodnicy ekspresowej stolicy brakuje jeszcze 39 km: odcinka południowej obwodnicy S2 od ul. Puławskiej do węzła Lubelska (umożliwi wyjazd z Warszawy na Lublin) oraz wschodniej obwodnica S17, która doprowadzi ruch do tej samej przebudowywanej trasy na Lublin, ale od strony Marek i Trasy Toruńskiej w Markach. Szacowany koszt tych dwóch tras to 9 mld zł.

>>> Czytaj też: Budowa dróg w Polsce kosztowała o 2 mld zł za dużo

Jak zapowiedział minister Sławomir Nowak, przetargi na południową obwodnicę Warszawy z tunelem i mostem zostaną ogłoszone w grudniu tego roku w formule „projektuj i buduj”. Wschodnia obwodnicy Warszawy też ma być budowany w perspektywie UE 2014-2020. Minister Nowak stwierdził, że 2019 r. południowy i wschodni odcinek obwodnicy będzie przejezdny.

Reklama

Premier zapowiedział, że odsunięta w czasie zostanie budowa dwóch odcinków S7: wylotu na Gdańsk przez Bemowo i Łomianki oraz S7 z Grójca do Lotniska Chopina, czyli tzw. Puławskiej-bis. Harmonogramów dla tych tras GDDKiA na razie nie podaje.

Jeszcze wczoraj Ministerstwo Transportu nie gwarantowało, że w nowym budżecie UE na lata 2014-2020 znajdą się pieniądze na budowę południowej ani wschodniej obwodnicy Warszawy. Minister Sławomir Nowak przyznał w TOK FM, że trasa S2 – w szczególności 2,5-kilometrowy tunel pod Ursynowem - to „niezmiernie kosztowny projekt”. Tego samego dnia premier Donald Tusk na Twitterze przyznał, że "rozwiąże problem obwodnicy".

Już dwa tygodnie temu informowaliśmy w „Forsalu”, że w sprawie obwodnicy ekspresowej Warszawy muszą zapaść decyzje polityczna na najwyższym szczeblu. Jak ustaliliśmy, w sprawie obwodnicy w rozmowach z premierem i ministrem transportu lobbowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która za dwa i pół tygodnia może zostać odwołana. Losy pani prezydent rozstrzygną się 13 października w referendum.

Ring ekspresowy Warszawy ma dziś prawie 40 km długości. Dzięki otwieranej w tym roku południowej obwodnicy kierowcy mogą przejechać od strony węzła autostradowego A2 w Konotopie i al. Krakowskiej do Lotniska Chopina, na Służewiec Przemysłowy (to największa dzielnica biurowa Warszawy) i ul. Puławskiej, czyli wylotówki na Górę Kalwarię. Do tego trzeba doliczyć jeszcze S8 z Konotopy do Powązkowskiej, która została otwarta w 2011 r., i zmodernizowanej przed Euro 2012 Trasy Toruńskiej. Jak obiecuje GDDKiA, przebudowa mostu Grota-Roweckiego, czyli jej ostatniego miejskiego odcinka zacznie się w tym roku.

>>> Czytaj też: KE: Infrastruktura jest źródłem problemów w Polsce

Na jakim etapie jest obecnie budowa obwodnicy Warszawy?

19-kilometrowa południowa obwodnica Puławska-Lubelska od dwóch lat ma prawomocną decyzję środowiskowa. Elementem tego odcina trasy S2 będzie ponad 2,5-kilometrowy tunel pod Ursynowem, który będzie najdłuższym takim obiektem w Polsce. Dla tej trasy GDDKiA zleciła już przygotowanie projektu budowlanego. Harmonogram zakłada, że najpóźniej do połowy 2014 r. inwestor wystąpi o zezwolenie na realizację inwestycji. Jak twierdzi Robert Chwiałkowski ze stowarzyszenia Siskom, w wariancie optymistycznym pozwolenie budowlane zostanie wydane jesienią 2014 r.

Wschodnia obwodnica Warszawy to 20-km odcinek za ok. 3 mld zł (to wyliczenie dla wersji z tunelem przez Wesołą). Ten fragment trasy S17 jest jednak dopiero na etapie tworzenia nowej dokumentacji środowiskowej, bo poprzednia została uchylona przez sąd administracyjny po protestach mieszkańców Wesołej i Sulejówka, którzy nawzajem próbowali „podrzucić” alternatywny wariant drogi sąsiadom. Nowa decyzja powinna ujrzeć światło dzienne w przyszłym roku, ale na pewno zostanie oprotestowana. Wbicie łopaty będzie możliwe najwcześniej w 2018 r.