– Zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa mogą liczyć na odszkodowania związane ze stratami powstałymi w wyniku działania huraganu czy nawet tylko silnego wiatru, o ile mają wykupione odpowiednie ubezpieczenie – wyjaśnia Leon Pierzchalski, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych Uniqa. – Najczęściej takie zdarzenia są chronione typowymi ubezpieczeniami mieszkaniowymi. W przypadku przedsiębiorstw są to ubezpieczenia mienia od ognia i innych żywiołów lub wszystkich ryzyk – dodaje. W jego ocenie najczęściej tego typu szkody dotyczą uszkodzonych dachów i stałych elementów na budynkach i budowlach.

Odrębnym zagadnieniem jest ochrona ubezpieczeniowa dotycząca szkód powstałych w ubezpieczonym majątku z powodu upadku na mienie różnych przedmiotów przenoszonych lub poruszonych przez huragan – m.in. drzew, gałęzi, kominów lub masztów. Aby otrzymać odszkodowanie za tego typu szkody należy sprawdzić w ogólnych warunkach ubezpieczeń czy zakres ochrony obejmuje także takie zdarzenia.

Gorzej, gdy zerwana zostanie linia energetyczna. Wówczas uzyskanie odszkodowania od dostawcy jest możliwe tylko w specyficznych sytuacjach np. w takich gdy dostawca nie usunął uszkodzenia spowodowanego huraganem w ciągu 48 godzin po awarii.

>>> Czytaj też: Wypłaty odszkodowań ofiarom wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim obniżą wyniki PZU

Reklama

– Jest to spowodowane tym, że najczęściej dostawcy mediów podpisują umowy na dostawę np. energii elektrycznej z klauzulą mówiącą o tym, że dostawca nie ponosi w okresie do 48 godzin odpowiedzialności za przerwy w dostawie energii w przypadku zadziałania tzw. "siły wyższej", np. huraganu – twierdzi Pierzchalski. – Oznacza to, że dostawca energii zobowiązuje się do naprawy uszkodzenia sieci elektroenergetycznej w ciągu 48 godzin. Jeżeli nie naprawi sieci w tym czasie, to wtedy można dochodzić od niego lub z jego polisy odpowiedzialności cywilnej odszkodowania za przestój przedsiębiorstwa – dodaje.

Takie sytuacje często zdarzają się w fermach drobiu. W przypadku zerwania linii elektroenergetycznej i braku zasilania zapasowego, przedsiębiorca może utracić hodowlę. Brak ogrzewania powoduje, że zwierzęta, broniąc się przed utratą ciepła, skupiają się w dużych grupach i duszą się.

Jakub Młodzikowski, kierownik Projektu ubezpieczenia MSP i Agrobiznesu, Biuro Ubezpieczeń Majątkowych Concordia Ubezpieczenia, zapewnia, że jego firma zapłaci za szkody powstałe w następstwie huraganu, a także upadku drzew, masztów lub innych przedmiotów na ubezpieczone mienie. W przypadku np. zerwania dachu budynku, ubezpieczyciel pokryje koszty związane z naprawieniem szkody. Ubezpieczenie może obejmować również inne szkody wywołane silnie wiejącym wiatrem, np. rozmrożenie produktów w chłodniach. – Uszkodzeniom linii elektrycznych towarzyszą zmiany parametrów prądu elektrycznego, co może skutkować uszkodzeniem sprzętu elektronicznego – wyjaśnia ekspert. – Również takie szkody mogą zostać pokryte w ramach ubezpieczenia mienia, pod warunkiem, że ryzyko przepięcia jest objęte zakresem odpowiedzialności – dodaje.

Wzrost liczby zgłoszeń z prośbą o pomoc z assistance komunikacyjnego i domowego zanotowała Warta. – Klienci dzwonią, żeby odholować ich samochód po stłuczce czy wyciągnąć z przydrożnego rowu – tłumaczy Marcin Jaworski, rzecznik Warty. – Mamy też zgłoszenia dotyczące uszkodzeń pojazdów przez spadające gałęzie, drzewa czy fragmenty dachów. W przypadku assistance mieszkaniowego zgłoszenia najczęściej dotyczą zorganizowania pomocy dekarza, bo silny wiatr powodował uszkodzenia dachów – dodaje.

>>> Polecamy: Świąteczny kredyt zapakowany w ubezpieczenie