Brak publikacji ważniejszych danych makro (dane o cenach przemysłu z Niemiec były całkowicie neutralne dla rynku) sprzyjał spadkowi dochodowości niemieckich i amerykańskich skarbówek w piątek. W ciągu dnia proobligacyjne nastroje nasiliły się, po tym jak pojawiła się wypowiedź członka zarządu EBC Petera Praeta. Sugerował on konieczność wsparcia poprzez działania rządów, obecnie prowadzonych prac EBC w postaci skupu aktywów (ABS) czy dostarczania płynności kredytowej dla banków (TLTRO). Na koniec dnia krzywa niemiecka i amerykańska zostały dociśnięte w dół przez gorsze niż prognozowano odczyty wskaźnika nastrojów Conference Board z USA. W rezultacie rentowności DE10Y spadły w ciągu dnia o 7 pb., zaś US10Y o 5 pb. Jednak ze względu na poranne zwyżki dochodowości na rynku niemieckim, w skali całego dnia tylko w przypadku papierów niemieckich zarejestrowaliśmy silniejsze przesunięcie się krzywej w dół (o 4 pb.) w segmencie 5-10Y, podczas gdy US5Y i US10Y zjechały tylko o 2 pb.

Krajowy rynek papierów skarbowych podążył w piątek za rynkiem niemieckim, dodatkowo stawki ściągane były w dół przez spekulacje na temat możliwej wielkości redukcji stóp procentowych przez RPP na październikowym spotkaniu. Spekulacje te przełożyły się tym razem także na obniżenie stawek FRA, które w segmencie 6x9-9x12 zeszły nieznacznie poniżej ostatnich minimów. W przypadku krzywej obligacji rentowności znalazły się 3-4 pb. niżej w segmencie 5-10Y i 1-2 pb. niżej w segmencie 2-4Y niż widzieliśmy je na zamknięciu w czwartek.

W poniedziałek brak jest publikacji ważniejszych danych makro. Wyjątkiem są dane o sprzedaży używanych domów z USA, jednak nie powinny one mieć większego wpływu na lokalny dług. Europejskie skarbówki będą czekały na wtorkową publikację danych PMI z Chin i Europy, zaś krajowe na informacje o sprzedaży detalicznej w Polsce. Sądzimy, że dane z Europy będą umiarkowanie negatywne, co nie powinno mieć większego wpływu na wycenę, krótkiego końca krajowych obligacji, ale może nieco osłabić długi koniec i środek krzywej. Pozytywny sygnał dla długu powinno przynieść ogłoszenie informacji o sprzedaży detalicznej w kraju, gdzie odczyt będzie naszym zdaniem poniżej oczekiwań. Przełoży się to na zjazdy rentowności w segmencie 1Y-5Y oraz doprowadzi do dalszej redukcji stawek FRA. Długi koniec krzywej powinien podążyć za rynkami bazowymi, gdzie spodziewamy się niewielkich wzrostów rentowności.