Pieniądze przychodzą na rachunki: Banku Narodowego i Rady Ministrów w tej instytucji. Z 5 mld 2,2 pozostanie w Banku, a 2,8 mld trafi do Ministerstwa Finansów.

Do końca dnia powinno nadejść 5 mld dol.

Pieniądze mają być skierowane, między innymi, na wzmocnienie ukraińskich rezerw walutowych, a także spłatę kredytów. Powinno to pomóc w stabilizacji kursu hrywny, która na początku roku znacznie straciła na wartości. Kurs udało się ustabilizować dopiero pod koniec zeszłego miesiąca.

Ministerstwo Finansów ma także prowadzić rozmowy na temat restrukturyzacji ukraińskich długów z międzynarodowymi instytucjami i państwami. Od tego czy zakończą się one sukcesem zależy czy MFW przekaże Ukrainie kolejne transze kredytu.

Ogółem Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) pożyczy Ukrainie 17,5 mld dol.

Reklama

>>> Czytaj też: Jak zrozumieć Rosję – państwo paradoksów? Pomogą w tym zaskakujące fakty