Projekt CPK wykracza swym oddziaływaniem poza jeden region kraju. CPK to nie tylko lotnisko, ale też planowane linie kolejowe. Dzięki sieci szybkiej kolei, dojedziemy do CPK z największych polskich miast w czasie maksimum 2,5 godz. Port Lotniczy Solidarność będzie lotniskiem przesiadkowym dla pozostałych państw Europy Środkowo-Wschodniej. To rynek obejmujący w sumie 180 mln mieszkańców.
Jakie korzyści CPK może przynieść mieszkańcom południowej części Polski? To m.in. o tym dyskutowali w Katowicach uczestnicy kongresu Impact Mobility Revolution.
Awans do najwyższej ligi
Mikołaj Wild, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK, określił tę inwestycję mianem infrastrukturalnej rewolucji i dowodem na to, że nasz kraj dogania bardziej rozwinięte państwa Europy Zachodniej. –Stwierdził, że budowa CPK wraz z dynamicznym rozwojem LOT-u i uruchamianiem nowych połączeń da impuls do rozwoju polskiego rynku lotniczego. Zaznaczył, że linie kolejowe rozwijane podczas realizacji CPK powinny zastąpić loty na krótszych dystansach – np. loty krajowe. – Nie chcemy, aby połączenia lotnicze dominowały tam, gdzie nie jest to efektywne – mówił wiceminister.
Reklama
Po torach szybciej i na miejsce
Dlatego w realizacji CPK tak ważną rolę odgrywa kolej – najwygodniejszy środek transportu na odległości do 400 km, dowożący pasażerów do samych centrów miast. Według założeń projektu, większość pociągów dalekobieżnych będzie poruszało się nawet dwa razy szybciej niż dotychczas.
Modernizacja będzie wymagała istotnej rozbudowy sieci kolejowej, która nawet po 1989 r. była zaniedbywana. – Układ sieci kolejowej w dużej mierze został odziedziczony po trzech państwach zaborczych – przypomniał Mikołaj Wild. Zamiast rozwijać się po transformacji ustrojowej, długość linii kolejowych zmniejszała się. – Gdy cywilizowane kraje stawiały na rozwój transportu zbiorowego, my zmniejszyliśmy sieć kolejową z 24 tys. do 19 tys. km – wyliczał Wild.
CPK zakłada zbudowanie kolejnych linii i remont dotychczasowych. – Integracja sieci kolejowej to dziesięć tzw. szprych, które jak arterie rozchodzą się po Polsce – tłumaczył.
Na modernizacji najbardziej zyska południowa część Polski – w tym przede wszystkim Małopolska i Górny Śląsk. Zaplanowano tu wiele inwestycji – m.in. szybką linię kolejową między Krakowem a Katowicami, dzięki której czas podróży skróci się do 35 minut (dziś zajmuje to ponad półtorej godziny).
Na tym nie kończą się plany CPK związane z Górnym Śląskiem. Mikołaj Wild zapowiedział, że Centralna Magistrala Kolejowa, łącząca Katowice z Warszawą, zostanie przedłużona na południe od Zawiercia. – Dzięki tej zmianie podróż do centrum Polski stanie się jeszcze szybsza – powiedział.
Projekt CPK jest zatem programem cywilizacyjnym integrującym ze sobą cały kraj – również miejscowości, w których obecnie nie działają żadne połączenia kolejowe. – Ponad 90-tysięczne Jastrzębie-Zdrój to największe polskie miasto bez dostępu do kolei. Dzięki CPK zostanie z powrotem włączone do sieci kolejowej – tłumaczył pełnomocnik rządu.
Kraków bliżej Śląska
Kazimierz Karolczak, przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podkreślił jak ważna jest integracja transportowa poszczególnych miast. Jako przykład podał właśnie GZM, czyli związek 41 gmin Górnego Śląska. Początek był bardzo trudny – funkcjonowało kilku organizatorów transportu publicznego, działały odrębne systemy biletowe. Teraz, z korzyścią dla mieszkańców, udało się przełamać te niedogodności.
– Mamy wspólny bilet i jednego organizatora transportu publicznego – powiedział Karolczak.
Wskazał na korzyści, jakie mogą wyniknąć z szybkiej linii między Krakowem a Katowicami. – To aglomeracja, z którą wzajemnie się uzupełniamy. My jesteśmy bardziej uprzemysłowieni, Kraków to w dużej mierze ośrodek akademicki. Razem może powstać z tego wartość dodana dla obu stron – wyraził nadzieję. Zaznaczył, że obecna sytuacja i w dużej mierze wykluczenie transportowe Górnego Śląska sprawiają, że region ten nie może rozwinąć drzemiących w nim możliwości. Jako przykład podał problemy z autostradą A4, czy przedłużające się remonty torów. Kolejowy komponent CPK ma zmienić ten stan rzeczy.
Linie kolejowe dla Śląska i Małopolski planowane w ramach Programu Kolejowego CPK
Być jak Schipchol
Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, zgodził się z opinią, że plan CPK daje wiele lokalnych i globalnych możliwości. Zauważył, że mieszkańcy Europy Środkowo-Wschodniej, chcąc polecieć do państw Dalekiego Wschodu, najczęściej muszą udać się na najpierw na zachód Europy, by tam przesiąść się do samolotów o dużym zasięgu lecących na wschód. Dodał też, że ambicje Polski, uwzględniające otoczenie międzynarodowe, nie są zbyt wygórowane – dużo mniejsza Holandia dysponuje hubem lotniczym, w którym przesiada się ponad 70 mln pasażerów rocznie.
Szef krakowskiego ZTM poparł pomysł rozbudowy sieci kolei. Zwrócił uwagę na aspekt ochrony środowiska – transport szynowy, jako bardziej ekologiczny, powinien stawać się coraz popularniejszy. Co więcej, szybkie połączenia międzymiastowe są jednym z impulsów dla wzrostu gospodarczego i nowych inwestycji.
Łukasz Franek przypomniał, że we Włoszech pociągiem trasę Turyn–Mediolan liczącą około 140 km można pokonać w niewiele ponad godzinę. Tymczasem w Polsce dystans 80 km między stolicami sąsiednich województw – Katowicami i Krakowem – zabiera prawie dwie godziny. – Chcielibyśmy, aby człowiek mieszkający w Krakowie mógł podróżować do Katowic w jak najkrótszym czasie – powiedział.
Alternatywa dla autostrady
Piotr Malepszak, p.o. prezesa CPK zapewnił, że planowane lotnisko będzie spełniało najwyższe światowe standardy, a przy jego projektowaniu zostaną uwzględnione najnowsze trendy, np. Dotyczące elektromobilności.
Dodał, że Program Kolejowy CPK zakłada odtworzenie dawnej trasy z Rzeszowa poprzez Kraków, Katowice i Opole do Wrocławia. Przypomniał, że w latach 80. trasa ta cieszyła się ogromną popularnością. – Zarówno nowe jak i stare ciągi komunikacyjne muszą odzyskiwać swoje znaczenie – przekonywał. Zgodził się też, że obciążona ruchem autostrada nie rozwiązuje wszystkich bolączek transportowych Górnego Śląska. – Dlatego chcemy zaproponować alternatywę w postaci zupełnie nowego połączenia kolejowego. – Dotychczasowa zmodernizowana linia będzie wykorzystywana w ruchu regionalnym i towarowym – powiedział Piotr Malepszak.
Co to jest CPK
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3.000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. Inwestycja powinna umożliwić stworzenie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy. W rejonie CPK powstanie Airport City, w skład którego wejdą m.in. obiekty targowo-kongresowe, konferencyjne i biurowe. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa, zaliczając się do spółek strategicznych z punktu widzenia interesów kraju.
GRK
PARTNER