"Dwa dni temu odbyło się w Paryżu spotkanie z jednym z funduszy zainteresowanych objęciem akcji GPW. Jest to inwestor, który inwestuje w giełdy" - powiedział w TVN CNBC Biznes Chyczewski. Przedstawiciele MSP informowali w tym tygodniu, że do prywatyzacji GPW może dojść w połowie 2009 roku.

Arabski akcjonariusz GPW?

Dodał, że docelowo po prywatyzacji GPW w jej akcjonariacie powinien znaleźć się jeden dominujący inwestor. "Myślę, że można oczekiwać, iż będzie jeden inwestor dominujący i kilku innych inwestorów, typu fundusze arabskie" - powiedział.

"Na etapie preselekcji inwestorów i potem negocjowania umowy prywatyzacyjnej chcemy w sposób szczególny przywiązywać wagę do pewnych zobowiązań, które inwestor na siebie weźmie" - dodał.

Reklama

Pod koniec listopada minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że warszawskiej prywatyzacją giełdy interesują się inwestorzy arabscy i chcą kupować większe 10-, 15 -proc. pakiety. "Złożyliśmy im takie oferty" - powiedział.

Wielkie plany wobec GPW

Wiceminister poinformował także, że MSP chce prywatyzować GPW w takim modelu, by zapewnić jej rozwój jako rynku regionalnego.

Według wiceministra skarbu, MSP nie wyklucza notowania GPW na giełdzie w przyszłości, jednak nie stanie się to na obecnym etapie prywatyzacji. "W pierwszym kroku, w którym zostanie sprzedany pakiet większościowy, IPO nie będzie" - powiedział Chyczewski. "Myślę, że Skarb Państwa tak pokieruje prywatyzacją GPW, by w przyszłości trafiła ona na giełdę" - dodał.

Szczegółowa strategia w styczniu

Resort przygotowuje nową strategię prywatyzacyjną dla GPW. "Trwają ostatnie uzupełnienia nowej strategii. O szczegółowych planach poinformujemy w styczniu" - powiedział Chyczewski.

Kilka dni temu prezes GPW Ludwik Sobolewski mówił, że jest duża szansa na prywatyzację GPW do połowy 2009 r., jeśli "w pierwszych miesiącach 2009 prawne aspekty tej operacji zostaną zatwierdzone". "Oddanie kontroli korporacyjnej nad giełdą inwestorom prywatnym, nastąpiłoby już w pierwszym etapie i jest duża szansa na to, że to się stanie do połowy przyszłego roku" - powiedział. Zaznaczył też, że mają to być inwestorzy stabilni i długoterminowi, m.in.domy maklerskie i inwestorzy finansowi. Nie wykluczał też porozumienia z inwestorem branżowym - inną giełdą. Sobolewski mówił też wówczas, że obok akcjonariuszy prywatnych, których określił jako "akcjonariat strategicznego wsparcia", udziałowcem pozostałby skarb państwa z ok. 20-procentowych pakietem.

Pierwotnie plan prywatyzacji GPW zakładał prywatyzację w dwóch etapach z zachowaniem przez Skarb Państwa po pierwszym etapie większości udziałów. Obecna koncepcja przewiduje, że Skarb Państwa wyzbyłby się większości już na pierwszym etapie. Minister Grad wyjaśniał jeszcze w listopadzie, że taka formuła prywatyzacji jest rozważana ze względu na sytuację prawną.

Ale wciąż brakuje podpisu prezydenta

Od kilku miesięcy resort skarbu i prezes GPW zwracali uwagę, że do prywatyzacji warszawskiej giełdy niezbędne jest podpisanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Jednak prezydent skierował znowelizowaną w tym roku ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Uznał, że zbadania wymaga przepis, którego rezultatem będzie konieczność wyjścia NBP z akcjonariatu Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.