"Nasi producenci dostali w tym roku o 10-20 procent więcej za drzewko gatunku Nordmann" - powiedział szef duńskiego stowarzyszenia hodowców choinek Kaj Ostergaard.
Gatunek jodły Nordmann cieszy się największą popularnością ze względu na srebrzyste igły i długotrwałość. W Kopenhadze w tym roku dwumetrowe drzewko kosztuje 300 duńskich koron (56 dolarów) - o 20 procent więcej niż rok temu.
W tym roku Dania wyprodukowała około 10 mln świątecznych drzewek, z czego 8,5 mln na eksport. Połowa z nich trafia do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji.
"Łącznie produkcja jodeł gatunku Nordmann w Europie wynosi około 30 mln drzewek rocznie, podczas gdy popyt na nie sięga 33-35 mln - powiedział Ostergaard. - Według moich kalkulacji do 2012 roku zapotrzebowanie będzie rosło, a podaż - malała".
W latach 1998-2004 w Danii doszło do załamania się ceny drzewek w związku z nadprodukcją i dlatego część hodowców przestawiła się na inne uprawy.
Obecnie sadzi się więcej jodeł, ale gatunek Nordmann rośnie 10 lat, tak że wysokie ceny choinek utrzymają się jeszcze przez kilka lat.