Wcześniej w Europie inwestorzy przy niewielkich obrotach windowali akcje spółek, których zyski są w mniejszym stopniu uzależnione od wzrostu gospodarczego. Tak na przykład francuska spółka Veolia Environnement, największy na świecie dostawca wody, podrożała o 6,1 proc., a włoski koncern zbrojeniowy Finmeccanica wzbogacił się o 2,4 proc. w odpowiedzi na podwyższenie rekomendacji przez Goldman Sachsa.
"W niepewnej sytuacji gospodarczej faworyzowane są spółki, które traktuje się jako bezpieczne lokaty. Menedżerowie funduszy dokonują w nich reorganizacji pod koniec roku i coraz częściej zwracają się ku spółkom obronnym” – mówi Benoit de Broissia, analityk KBL Richelieu Gestion w Paryżu.
Ostatecznie Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu spadł o 0,73 proc., do 3.128,41 pkt, a niemiecki DAX potaniał o 0,21 proc., do 4.629,38 pkt.
Z wiodących indeksów zwyżkował tylko i to nieznacznie FTSE 100. Na zamknięciu wzrósł o 0,16 proc., do 4.255,98 pkt.
