W wyliczonym przez gazetę wskaźniku dobrobytu Śląsk wiedzie prym (1,86 pkt), nieznacznie wyprzedzając województwo mazowieckie (1,79 pkt). "Rz" brała pod uwagę różnice w płacach i bezrobociu między najlepszymi i najgorszymi pod tym względem województwami.

Dlaczego Śląsk tak wyraźnie wyprzedził inne regiony, dystansując też Mazowsze? "Jest tam silny przemysł, silne związki zawodowe, które potrafią wywalczyć sobie podwyżki. Co więcej, Śląsk znajduje się w czołówce regionów o dużej atrakcyjności inwestycyjnej, więc firmy chętnie lokują tam swoje inwestycje" - mówi gazecie dr Wojciech Dziemianowicz z Uniwersytetu Warszawskiego.

Statystycznie najgorzej żyje się w Warmińsko-Mazurskim (ma najniższy wskaźnik dobrobytu - 1,0),a także w Podkarpackim i Kujawsko-Pomorskim. Nie dość, że zarabia się tam niewiele, to trudno w ogóle znaleźć pracę - wyjaśnia "Rz".

Szczegóły wyliczeń - w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Reklama