Takie wydatki zostaną zawarte w tegorocznym budżecie, który konserwatywny rząd Stephena Harpera przedstawi we wtorek - poinformował minister transportu John Baird.

Na nowe projekty infrastrukturalne rząd chce przeznaczyć 4 mld dolarów, 2 mld - na remonty, a także na budynki uniwersyteckie i szkolne. Dodatkowy 1 mld dolarów jest przeznaczony na projekty związane z energetyką (w ramach Green Infrastructure Fund).

Kanada boryka się z problemem politycznym - brakiem poparcia dla mniejszościowego rządu konserwatystów. Prace kanadyjskiego parlamentu zostały zawieszone prawie do końca stycznia. Jak pisze kanadyjski dziennik The Globe and Mail, stopniowe, jeszcze przed prezentacją projektu budżetu, ujawnianie jego elementów jest strategią rządu federalnego, mającą zwiększyć jego popularność. Już w ubiegłym tygodniu przedstawiciele rządu informowali o planowanym deficycie budżetowym (64 mld CAD w ciągu dwóch lat, co jest pierwszym deficytem budżetowym w Kanadzie od kilkunastu lat). Wczoraj minister Diane Finley poinformował o wartym 1,5 mld dolarów funduszu na szkolenia dla zwalnianych pracowników.