"Obecnie kraje członkowskie pracują nad dokumentem opublikowanym przez KE. Trwa obliczanie potencjalnych kopert narodowych, czyli wartości środków, które mogą trafić do poszczególnych krajów. Maj będzie kluczowy, bo jeśli uda się zbliżyć stanowisko, to na czerwcowym unijnym szczycie w Brukseli przywódcy mogą poruszyć temat budżetu. Wtedy ścieżka prac nad ramami finansowymi UE po 2020 r. mogłaby przyspieszyć i byłaby realna szansa na to, że uda się zamknąć negocjacje w ciągu roku, przed majem 2019 r., kiedy odbędą się wybory do PE" - powiedział PAP dyplomata w Brukseli.
"Projekt budżetu dla Polski jest dobry, cięcia na politykę spójności i rolnictwo są stosunkowo niewielkie. Chcemy też, żeby w budżecie znalazły się środki na obronność i rozwiązanie problemu migracji. Chcemy, żeby krajom członkowskim udało się zakończyć negocjacje nad przyszłym budżetem w ciągu roku, bo jeśli tak się nie stanie, to wszystko zacznie się od początku i kolejny projekt może już nie być dla Polski tak korzystny, jeśli chodzi o proponowane wydatki na politykę spójności i rolnictwo" - dodał.
W ubiegłą środę KE przedstawiła projekt wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Całkowita suma zobowiązań ma wynieść w tym okresie 1,279 biliona euro. Podziału na koperty narodowe na razie nie ma.
Obecny siedmioletni budżet wynosi ok. 1,1 biliona euro. W liczbach bezwzględnych kolejna siedmiolatka będzie zatem większa, i to mimo Brexitu, ale porównania takie nie biorą pod uwagę inflacji.
Z informacji podanych w środę przez KE wynika, że w wieloletnich ramach finansowych na lata 2021-2027 przewidziano wynoszące około 7 proc. cięcia w polityce spójności i około 5 proc. - cięcia we Wspólnej Polityce Rolnej (WPR). Ponadto polityka spójności ma odgrywać ważniejszą rolę we wspieraniu reform strukturalnych i długoterminowej integracji migrantów.
Propozycja wieloletniego budżetu zakłada zwiększenie składek narodowych. W przypadku zobowiązań mają one wynieść w sumie 1,11 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) państw UE, a w przypadku płatności - 1,08 proc. DNB.
W najbliższych tygodniach Komisja przedstawi szczegółowe propozycje dotyczące przyszłych programów finansowych dla poszczególnych sektorów. Do przyjęcia wieloletnich ram finansowych potrzebna jest jednomyślność wszystkich państw UE, jednak do towarzyszących im poszczególnych rozporządzeń już nie.
Wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański powiedział w ubiegłą środę po prezentacji projektu, że propozycja wieloletnich ram finansowych na lata 2021-2027 to jeszcze bardzo niedoskonały dokument, a do porozumienia jest jeszcze daleko.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
