W czasie pierwszej wizyty prezydenta Korei Południowej w Rosji od 1999 roku przywódcy mają omówić takie sprawy jak denuklearyzacja Korei Północnej i pokój na Półwyspie Koreańskim - poinformował Błękitny Dom.

"Spodziewamy się, że szczyt z prezydentem Putinem będzie szansą na dalsze wzmocnienie strategicznej komunikacji i współpracy między oboma krajami, gdy na Półwyspie Koreańskim zostanie wypracowany pokój" - oświadczył Błękitny Dom.

Pod koniec maja szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow spotkał się w Pjongjangu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem i zaprosił go do złożenia wizyty w Rosji. Zapewnił także, że Moskwa będzie sprzyjać realizacji wspólnej deklaracji liderów Korei Płn. i Korei Płd. z 27 kwietnia.

W deklaracji podpisanej w Panmundżomie przywódcy obu Korei potwierdzili wspólny cel w postaci "całkowitej denuklearyzacji" Półwyspu Koreańskiego. Podczas spotkania Kim miał też zapewnić Muna, że nie będzie już zakłócał jego snu niezapowiedzianymi próbami rakiet balistycznych. W oświadczeniu nie wymieniono jednak konkretnych kroków do likwidacji północnokoreańskiego arsenału jądrowego. Oczekuje się, że temat ten zdominuje planowane na 12 czerwca spotkanie Kim Dzong Una z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Singapurze. (PAP)

Reklama