ikona lupy />

Marek Kalupa dyrektor Departamentu Koordynacji Wdrażania Funduszy Unii Europejskiej w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego

Reklama

Rozmawiamy z Markiem Kalupą, dyrektorem Departamentu Koordynacji Wdrażania Funduszy Unii Europejskiej w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego

Przyjęcie euro odciąży administrację Wprowadzenie wspólnej waluty spowoduje, że informacje na temat wykorzystania środków unijnych staną się jaśniejsze dla społeczeństwa

Jakie potencjalne korzyści lub straty Polska odniesie po wprowadzeniu unijnej waluty w naszym kraju w kontekście funduszy unijnych?

Nie będą już potrzebne skomplikowane i uciążliwe administracyjnie procedury permanentnego przeliczania: poziomu alokacji, poziomu zakontraktowanych środków, środków pozostających jeszcze do wydania itp. z euro na złote i odwrotnie. Wszelkie informacje na temat poziomu wykorzystania środków staną się bardziej przejrzyste dla społeczeństwa. Nie da się już nic zarobić ani stracić w ramach alokacji środków unijnych na zmianach kursu.

Jak beneficjenci pomocy unijnej, którzy akurat będą w trakcie realizacji swoich inwestycji, odczują wprowadzenie euro w Polsce?

Wprowadzenie euro w Polsce wydaje się być jeszcze dość odległą perspektywą w świetle trudności związanych z kryzysem. Jeżeli w momencie wprowadzenia euro w Polsce jakieś umowy z beneficjentami będą w trakcie realizacji, to należy się spodziewać, że nastąpi ich konwersja z PLN na euro - zapewne po kursie określonym przy przyjęciu euro.

Jak wygląda system przekazywania środków w ramach funduszy strukturalnych z KE do Polski?

Część środków przez pierwsze trzy lata okresu budżetowego Komisja przekazuje krajom członkowskim w formie zaliczki. Nie inaczej jest w przypadku Polski – za lata 2007-09 jest to ponad 25 mld złotych. Wszystkie środki z funduszy unijnych są częścią budżetu państwa i spoczywają na rachunkach NBP. Kolejne płatności okresowe z KE uzależnione są od tempa i ilości wydatków kwalifikowanych poniesionych przez wnioskodawców. Zebrane wydatki są okresowo przekazywane do poświadczenia (certyfikacji) Komisji Europejskiej, a ta refunduje je na konto państwa w określonej proporcji.

Jak wpływa na system niestabilność kursu złotego? Zyskujemy czy też tracimy na obecnie rosnącym kursie euro?

Wahania kursu euro mają swoje dobre i złe strony. Patrząc z jednej perspektywy, im więcej złotówek składa się na jedno euro, tym nasza pula możliwa do wydania w złotych jest większa. Obecny, gwałtowny spadek wartości złotego ma miejsce pod sam koniec okresu wydawania funduszy z budżetu 2004 – 2006. Otwiera nam to możliwość realizacji dodatkowych projektów, które nie weszłyby do puli, gdyby nie rosnąca alokacja w złotych. Jeżeli obecna tendencja utrzyma się do połowy roku, nie można wykluczyć, że w niektórych segmentach nie zdążymy z ich zakontraktowaniem. Z drugiej strony, musimy pamiętać, że możliwe jest odwrócenie trendu i złoty znów się umocni. Musimy wykazać się w działaniach dystansem i zdrowym rozsądkiem.

Czy beneficjenci pomocy unijnej są w jakiś sposób zagrożeni wahaniami kursu złotego?

Nie są. Wynika to z faktu, że wszystkie umowy z beneficjentami są podpisywane w złotych. Tak więc beneficjent po podpisaniu umowy ma pewność, że jeśli wypełni jej zapisy dotyczące projektu, to dostanie dofinansowanie w określonej kwocie w złotówkach. Jedynym wyjątek to Fundusz Spójności z lat 2004-06, gdzie umowy z beneficjentami są podpisywane w euro. Obecnie, w związku ze słabnącą złotówką, kwoty dofinansowania dla projektów rosną. Natomiast w Funduszu Spójności 2007-13 umowy są już zawierane w złotych. Oczywiście pośrednio beneficjenci, jak wszystkie inne podmioty na rynku w przypadku osłabienia złotego, płacą więcej za importowane materiały potrzebne do inwestycji w ich projektach.

Czy do MRR docierają lub docierały sygnały od beneficjentów, którzy mieli problemy z realizacją swoich projektów właśnie ze względu na wahania kursu złotego?

Kurs euro nie ma znaczenia dla umów z indywidualnymi beneficjentami zawieranych w złotych. Problemy z realizacją umów, między innymi z tytułu wahań kursu euro mieli beneficjenci Funduszu Spójności 2004 – 2006. Kiedy Euro systematycznie słabło do połowy zeszłego roku, mieli coraz mniej złotych do dyspozycji na realizację swoich projektów. Jednak od połowy 2008 roku tendencja ta się odwróciła.

Rozmawiał Mariusz Gawrychowski

Rozmawiamy z ...

Rozmawiamy z ... Elżbietą Lubryką-Grędysą, menedżerem w dziale audytu firmy Ernst & Young Rozmawiamy z ... Jackiem Rachelem, prezesem Beskidzkiego Domu Maklerskiego Rozmawiamy z ... Michałem Szymańskim, prezesem Commercial Union PTE Rozmawiamy z ... Tomaszem Kozłowskim, partnerem w Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski Rodziewicz Zwara i Partnerzy z Sopotu Rozmawiamy z ... Markiem Kalupą, dyrektorem Departamentu Koordynacji Wdrażania Funduszy Unii Europejskiej w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Rozmawiamy z ... Magdą Plutecką-Dydoń, z Neckermann Polska Rozmawiamy z ... Janem Buczkiem, prezesem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce Rozmawiamy z ... Mariuszem Staniszewskim, prezesem Noble Funds TFI Rozmawiamy z ... Piotrem Augustynowiczem, wiceprezesem Expandera Rozmawiamy z ... Markiem Porzyckim, z Katedry Polityki Gospodarczej na Uniwersytecie Jagiellońskim Rozmawiamy z ... Józefem Ratajskim, wiceprezesem Polskiej Izby Turystyki Rozmawiamy z ... Mariuszem Kanią, prezesem Metrohouse, agencji nieruchomości Rozmawiamy z ... Marcinem Figlem, dyrektorem sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska Rozmawiamy z ... Maciejem Relugą, głównym ekonomistą BZ WBK Rozmawiamy z ... Jackiem Wiśniewskim, głównym ekonomistą Raiffeisen Bank Rozmawiamy z ... Lechem Michalskim, dyrektorem pionu rozwoju rynku w spółce Agros Nova Rozmawiamy z ... prof. Arturem Nowakiem-Far, szefem Katedry Prawa Europejskiego SGH Rozmawiamy z ... Włodzimierzem Kicińskim, prezesem Nordea Bank Polska Rozmawiamy z ... Tomaszem Zyśko, dyrektorem zarządzającym pionem sprzedaży detalicznej PKO BP Rozmawiamy z ... Jackiem Kujawą, wiceprezesem Sygnity