Opakowania aerozolowe jako odpady niebezpieczne
Opakowania po produktach w aerozolu, w tym między innymi dezodorantach, lakierach czy farbach, muszą być traktowane jako odpady niebezpieczne, jeśli pozostały w nich choćby niewielkie resztki gazu lub substancji chemicznej. Wynika to z faktu, że taki pozostający pod ciśnieniem gaz stwarza realne ryzyko wybuchu lub pożaru w sortowni odpadów, zagrażając tym samym bezpieczeństwu pracowników i środowisku.
Obowiązkowe przekazanie do PSZOK
W związku z tym, te pojemniki, które nie zostały całkowicie opróżnione, nie mogą trafić do standardowego kosza na śmieci, lecz obowiązkowo muszą być przekazane do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Należy zaznaczyć, że chociaż teoretycznie puste dezodoranty w sprayu można wyrzucić do żółtego pojemnika na metale i tworzywa sztuczne, to ze względu na wspomniane zagrożenie pożarem lub wybuchem w sortowni, bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zawsze oddanie ich do PSZOK-u, zwłaszcza jeśli nie ma się stuprocentowej pewności co do całkowitego opróżnienia pojemnika.
Konsekwencje dla mieszkańców
Złamanie tej zasady przez mieszkańców i wyrzucenie nieopróżnionego aerozolu do żółtego lub czarnego pojemnika grozi nałożeniem mandatu w wysokości od 100 do 500 złotych. Dodatkowo, gmina ma prawo do dwu- lub nawet czterokrotnego podniesienia opłat za wywóz odpadów w przypadku powtarzających się naruszeń.
Konsekwencje dla firm
Jeszcze surowsze są konsekwencje dla firm, ponieważ przepisy dotyczące odpadów niebezpiecznych oraz system BDO (Bazy Danych o Odpadach) nakładają na przedsiębiorstwa wymóg prawidłowej ewidencji i przekazywania tego typu produktów do przeznaczonych do tego punktów. Naruszenia tych obowiązków mogą skutkować karami finansowymi sięgającymi od 5 tysięcy do 100 tysięcy złotych.