Weber określił tę sprawę jako kluczową dla EPL. „Wolność akademicka jest kluczowym elementem w UE. Dlatego zaproponowałem dzisiaj podczas rozmów najpierw z rektorem (CEU Michaelem) Ignatieffem, a potem z premierem (Viktorem) Orbanem nową opcję, nową możliwość, która może zagwarantować, że w przyszłości w Budapeszcie studentom ponownie będą oferowane amerykańskie dyplomy” – powiedział Weber dziennikarzom w Budapeszcie.

CEU zapowiedziało, że z powodu braku odpowiedniej umowy z władzami węgierskimi przeniesie z Budapesztu do Wiednia swe studia akredytowane w USA, stanowiące większość programów nauczania uczelni.

Według Webera, przedstawioną przezeń propozycję można by zrealizować „wspólnie z Uniwersytetem Technicznym w Monachium, jednym z czołowych uniwersytetów w UE, przy współudziale BMW, który zainwestowałby prywatne pieniądze w to rozwiązanie”.

Jak powiedział Weber, propozycja jest taka, by część katedr CEU w Budapeszcie finansować z prywatnych pieniędzy. „Chcemy to zrobić wspólnie z amerykańskimi uniwersytetami. Mamy już uruchomioną sieć” - dodał.

Reklama

Polityk wyraził przy tym nadzieję, że takie rozwiązanie mogłoby umożliwić CEU wydawanie amerykańskich dyplomów.

Rozwiązanie sprawy CEU znalazło się wśród trzech warunków pozostania przez rządzący na Węgrzech Fidesz w EPL, postawionych przez Webera w zeszłym tygodniu. Pozostałe to zakończenie antyunijnych kampanii w Budapeszcie oraz przeproszenie za problemy, jakie kampania ta stworzyła dla innych partii EPL.

Z kolei Orban nie wykluczył w piątek, że Fidesz znajdzie się poza Europejską Partią Ludową (EPL), i zapowiedział, że jeśli do tego dojdzie, rozmowy o nowym projekcie rozpocznie przede wszystkim w Polsce.

Dzień wcześniej szef kancelarii premiera Gergely Gulyas zaznaczył, że partię Fidesz więcej łączy z EPL niż dzieli. Powiedział też, że Fidesz chce startować w wyborach do PE jako członek tej grupy, ale nawet gdyby nim nie był, nie zaszkodziłoby to jego popularności.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)