"Proponowane przejęcie Lotosu przez PKN Orlen miałoby wpływ na kilka strategicznie istotnych rynków energii. Komisja zbada, czy planowane przejęcie doprowadziłoby do ograniczenia konkurencji oraz wyższych cen lub mniejszego wyboru paliw i produktów pokrewnych dla klientów biznesowych i konsumentów końcowych w Polsce i innych państwach członkowskich" - poinformowała w środę unijna komisarz odpowiedzialna za politykę konkurencji Margrethe Vestager.

PKN Orlen w środowym komunikacie zaznaczył, że proces przejęcia jest bardzo złożony, stąd KE uznała, że potrzebuje więcej czasu na jego pełną analizę. "Dlatego współpraca z Komisją będzie kontynuowana w tzw. drugiej, finalnej fazie. Pogłębione analizy pozwolą na wypracowanie optymalnych rozwiązań dla rynku w kontekście jego konkurencyjności" - napisano.

"Stanowisko Komisji nie jest dla nas zaskoczeniem. Formalny wniosek, który złożyliśmy do Komisji Europejskiej na początku lipca br. był wynikiem intensywnej pracy z przedstawicielami tej instytucji. Teraz wchodzimy w kolejną, pogłębioną fazę analiz. Ważne jest, aby wypracować takie warunki, które będą akceptowalne dla wszystkich stron. Sprawne przeprowadzenie procesu przejęcia kapitałowego Grupy Lotos to dla nas priorytet. Liczymy, że dzięki merytorycznej i konstruktywnej współpracy stron sfinalizujemy nasze prace w tym roku. Idziemy zgodnie z procedurami Komisji Europejskiej, tak aby znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie" – powiedział, cytowany w komunikacie, prezes koncernu Daniel Obajtek.

PKN Orlen złożył 3 lipca br. wniosek do Komisji Europejskiej o zgodę na przejęcie kontroli nad Grupą Lotos. Wniosek zainicjował formalne postępowanie w sprawie kontroli koncentracji. W połowie lipca przedstawiciele PKN Orlen poinformowali, że decyzja Komisji Europejskiej w sprawie połączenia z Grupą Lotos zostanie podjęta do końca roku - poinformowali. "Pierwsza decyzja Komisji jest planowana na 7 sierpnia" - powiedział jeden z przedstawicieli grupy Orlen podczas telekonferencji.

Reklama

W środowym komunikacie spółki wyjaśniono, że przedmiotem analiz Komisji Europejskiej w finalnej fazie będą wcześniej zidentyfikowane pokrywające się obszary działalności PKN Orlen i Grupy Lotos, w tym m.in. sprzedaż hurtowa czy detaliczna. Wynikiem tych analiz w finalnej fazie będzie wypracowanie i złożenie środków zaradczych przez PKN Orlen.

Jak przypomniał Orlen, proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen został zainicjowany w lutym 2018 roku, podpisaniem Listu Intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. W pierwszym etapie Orlen planuje nabyć 32,99 proc. akcji od Skarbu Państwa. W kolejnym konieczne będzie ogłoszenie wezwania na zakup akcji reprezentujących do 66 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Lotosu.

"Celem transakcji jest stworzenie silnego podmiotu o międzynarodowym potencjale liczącego się na rynku dostaw ropy. Jest to szczególnie ważne dla bezpieczeństwa paliwowo-energetycznego Polski, ale również i Europy Środkowo-Wschodniej, co unaocznił ostatni kryzys z zanieczyszczoną rosyjską ropą. Powstanie silnego podmiotu oznacza również większe możliwości finansowe na realizację dużych, wymagających wielomiliardowych nakładów projektów inwestycyjnych korzystnych dla gospodarki, jak i środowiska. Przykładem inwestycje w budowę farm wiatrowych. Sfinalizowanie procesu przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen to włączenie się Polski w światowy trend budowania znaczących graczy na rynku paliwowo-energetycznym. To odpowiedź polskich przedsiębiorstw na globalne trendy przemysłu rafineryjnego, która w przyszłości zmniejszy ryzyko utraty płynności przez krajowe rafinerie" - napisano komunikacie Orlenu.

W kwietniu 2018 roku w gdańskiej spółce rozpoczął się proces due dilligence, czyli badanie jej kondycji handlowej, finansowej, prawnej i podatkowej pod kątem przejęcia. Natomiast w listopadzie ubiegłego roku PKN Orlen złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. W trakcie prac nad dokumentem PKN Orlen i Grupa Lotos otrzymały z KE setki pytań, na które sukcesywnie odpowiadały. Dobra współpraca wszystkich stron pozwoliła opracować ostateczny kształt wniosku.

"Procesy konsolidacyjne w tej branży trwają od dawna i podyktowane są przede wszystkim koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państw. Podobne konsolidacje w sektorze przechodziły np.: węgierski MOL, norweski Statoil, hiszpański Repsol, portugalski GalpEnergia, włoskie ENI, austriackie OMV, francuski Total" - odkreślił Orlen.

Jak dodał, wszystkie zrealizowane w Europie procesy konsolidacji w żaden sposób nie ograniczyły konkurencji na tych rynkach w obszarze sprzedaży paliw czy logistyki. "Tak będzie również w przypadku przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN z Grupą Lotos, szczególnie w przypadku zaakceptowania przez Komisję Europejską środków zaradczych". (PAP)

autor: Małgorzata Dragan