"Po brexicie równowaga w Unii Europejskiej zostanie przekonstruowana. Dla Danii, Szwecji czy Holandii Wielka Brytania była bardzo ważnym partnerem. Państwa te są teraz zainteresowane zacieśnieniem stosunków z Niemcami" - powiedział Roth.

Jak zaznacza Reuters, Londyn był tradycyjnie uważany za zwolennika tego, by Unia Europejska skupiała się na współpracy gospodarczej. Podobny pogląd prezentują państwa północnoeuropejskie, niechętne pogłębianiu więzi politycznych.

Roth odrzucił jednak sugestie, by polemika Berlina i Paryża w sprawie rozszerzenia UE o państwa bałkańskie wskazywała na przeciążenie uważanego tradycyjnie za rdzeń integracji "francusko-niemieckiego motoru".

"W tej chwili widzimy, że choć w wielu dziedzinach istnieje między Berlinem i Paryżem szerokie porozumienie, mamy także dziedziny, w których współpraca doznaje trudności - niezależnie od brexitu" - wskazał. W ubiegłym roku prezydent Francji Emmanuel Macron wywołał konsternację swą odmową zgody na rozpoczęcie przez UE rozmów akcesyjnych z Albanią i Północną Macedonią.

Reklama

"Mam nadzieję, że wkrótce ujrzymy ruch do przodu w tej kwestii. Komisja Europejska wystąpi wkrótce z propozycją, na którą powinny móc się zgodzić wszystkie państwa członkowskie" - zadeklarował Roth.

>>> Czytaj też: Wiceszef MSZ o rozmowach z KE: Chcemy wyjaśnić wszelkie wątpliwości