We wtorek polski minister spraw zagranicznych spotkał się wraz z szefami dyplomacji Litwy i Łotwy oraz wiceszefem MSZ Estonii z prezydentem Macedonii Stewo Pendarowskim.

Czaputowicz podkreślił, że państwa bałtyckie chcą wesprzeć Macedonię Północną w jej aspiracjach europejskich. Przypomniał, że obecnie funkcjonuje w tym kraju "techniczny rząd", a wybory odbędą się na początku kwietnia. "Jest oczekiwanie, że UE podejmie decyzję o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Macedonią Północną. Polska to wspiera. Państwa, które tutaj są obecne, również to wspierają" - mówił szef MSZ.

Dodał, że chodzi także o rozmowy z Albanią. "Część z państw UE widziałaby możliwość rozdzielenia tych dwóch państw, rozpoczęcia rozmów z Macedonią Północną, która jest bardziej zaawansowana, jeśli chodzi o wdrażanie reform, ale ostatnie głosy, które dochodzą z UE świadczą o tym, że te rozmowy mogłyby się rozpocząć z dwoma państwami" - dodał Czaputowicz.

W poniedziałek Komisja Europejska wydała pozytywną rekomendację w sprawie rozpoczęcia rozmów akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią, podkreślając, że państwa te dokonały "trwałego postępu" w kwestii m.in. praworządności.

Reklama

"Po tej wizycie wszystkie cztery państwa, które są tu obecne (Polska, Litwa, Łotwa, Estonia) będą na poziomie ministrów rekomendować rozpoczęcie negocjacji. Najlepiej, żeby to nastąpiło jeszcze w marcu" - powiedział Czaputowicz.

"Jest taka szansa, chociaż nie jest to przesądzone. Szczyt UE-Bałkany Zachodnie w Zagrzebiu odbędzie się w maju, ale ta decyzja mogłaby być podjęta jeszcze w marcu. To też dałoby sygnał społeczeństwu Macedonii Północnej, że UE nie zostawiła ich samych sobie. UE zobowiązała się do czegoś" - zaznaczył.

Szef MSZ przypomniał, że z uwagi na toczące się negocjacje z UE Macedonia Północna zdecydowała się zmienić nazwę państwa z "Macedonia", kończąc tym samym wieloletni spór z Grecją.

Przypomniał, że Macedonia Północna oczekuje też na decyzję Hiszpanii, która jako ostatnie państwo NATO nie wsparło jeszcze aspiracji tego kraju do członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.

"Czujemy, że jest tu poparcie dla członkostwa w UE, natomiast jest takie niebezpieczeństwo, że jeżeli UE się odwróci od tych państw, to mogą tu zdobyć władzę te siły, które są przeciwne integracji, więc jesteśmy za wzmocnieniem proeuropejskich tendencji tutaj i to też jest cel naszej wizyty" - mówił Czaputowicz.

Zaznaczył, że wizyta w Macedonii Północnej i Albanii ministrów czterech państw UE ma być sygnałem zarówno dla krajów Bałkanów Zachodnich o wsparciu ich europejskich aspiracji, jak i sygnałem dla państw Europy Zachodniej, że trzeba podjąć "szybko i sprawnie" decyzje w sprawie rozpoczęcia rozmów akcesyjnych.

Czaputowicz przypomniał, że Polska w ubiegłym roku przewodniczyła Procesowi Berlińskiemu, który ma doprowadzić do integracji Bałkanów Zachodnich z UE i dodawał, że Polska nadal będzie te państwa wspierać.

"Nasze działanie ma na celu upodmiotowić te państwa regionu, słuchać ich potrzeb i wspierać w procesie akcesyjnym" - mówił.

Wśród elementów wsparcia wymieniał organizację spotkań eksperckich, w tym konferencji skopijskiej, tirańskiej i belgradzkiej oraz prowadzenie szkoleń dla dyplomatów i urzędników w polskiej Akademii Dyplomatycznej.

Szef MSZ jako jeden z problemów w tym regionie wymienił relacje między Serbią a Kosowem. Przypomniał też, że obszar ten jest miejscem rywalizacji geopolitycznej m.in. z Chinami i Rosją, które - jak ocenił - działają wbrew interesom UE. "Dla bezpieczeństwa UE, a mówimy m.in. o kryzysie migracyjnym, te państwa (bałkańskie) powinny stać się częścią UE" - podkreślał.

Zaznaczył, że UE oczekuje od Macedonii Północnej i Albanii dalszej reformy systemu administracyjnego, reformy systemu sądownictwa i zintensyfikowania walki z korupcją.

Wśród tematów rozmów z prezydentem Macedonii Północnej Czaputowicz wymienił również kryzys migracyjny i obecną sytuację na granicy grecko-tureckiej. Pod koniec ubiegłego tygodnia Turcja ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać migrantów starających się przedostać do Europy. W konsekwencji tysiące Afgańczyków, Syryjczyków, Irańczyków i Pakistańczyków podjęło próbę przedostania się do UE.

Czaputowicz podkreślił, że na ewentualnej drodze do Europy migrantów z Bliskiego Wschodu będzie Macedonia Północna i deklarował, że Polska chce utrzymania stabilności granicy grecko-tureckiej.

Przypomniał, że w piątek odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE w Zagrzebiu dotyczące aktualnej sytuacji na granicy grecko-tureckiej, podczas którego odbędą się rozmowy o wsparciu Grecji wobec ewentualnego napływu migrantów.

Szef MSZ do Zagrzebia uda się bezpośrednio z Tirany. W Skopje natomiast Czaputowicz spotka się w środę z ministrem spraw zagranicznych Macedonii Północnej Nikołą Dimitrowem, premierem tego kraju Oliwerem Spasowskim oraz weźmie udział w debacie na Uniwersytecie Świętych Cyryla i Metodego. W stolicy Albanii Czaputowicz spotka się w środę z premierem Edim Ramą, prezydentem Ilirem Metą, a w czwartek z szefem MSZ Gentem Cakajem, przedstawicielami parlamentu oraz studentami.

Ze Skopje Mateusz Roszak (PAP)

autor: Mateusz Roszak