Tarcza antykryzysowa to krok w pożądanym kierunku, ale niewystarczający, potrzebne jest bezzwrotne wsparcie finansowe, które pozwoli „wyzerować” licznik zobowiązań i zapewnić płynność finansową - uważa Polska Izba Przemysłu Targowego. Izba podała, że straty dla branży to 150 mln zł miesięcznie.

Jak czytamy w komunikacie Izby, mimo dużej kwoty na działania osłonowe w ramach tarczy antykryzysowej, wiele branż, w tym targowa, czy turystyczna mogą mieć trudności z zaspokajaniem zobowiązań.

„Potrzebne jest bezzwrotne wsparcie finansowe, które pozwoli „wyzerować” licznik zobowiązań i zapewnić płynność finansową działającym m.in. w naszej branży małym i średnim przedsiębiorstwom” – mówi, cytowana w komunikacie prezes Polskiej Izby Przemysłu Targowego (PIPT) Beata Kozyra.

Według niej, przez kolejne tygodnie będą narastać długi przedsiębiorstw. „Nawet jeśli przetrwają one kryzys, to zobowiązania, jakie pozostaną do spłacenia po prolongatach składek ZUS, podatków czy zaciągniętych kredytach spowoduje, że firmy, które (jeśli w ogóle) wyjdą z kryzysu, nie będą w stanie zarobić na spłatę zadłużenia, ani tym bardziej nie będą w stanie się rozwijać” - wskazała.

Reklama

„Oznacza to, że prędzej czy później ich istnienie zostanie ponownie zagrożone” – podkreśliła.

Według Izby, pakiet powinien zostać uzupełniony o dodatkowe instrumenty wsparcia. „Wierzymy, że opinie środowisk gospodarczych, także nasze, zostaną wzięte przez stronę rządową pod uwagę w toku dalszych prac i ostateczny kształt +Tarczy antykryzysowej+ zapewni naszym branżom możliwość dalszej egzystencji i rozwoju" – podsumowała Kozyra.

Dodała, że straty, jakie w związku z epidemią koronawirusa i odwoływanymi przez nią imprezami, branża targowa oszacowała na 150 mln zł miesięcznie.

Polska Izba Przemysłu Targowego działa od 2006 roku jako izba gospodarcza przedsiębiorców branży targowej i branż związanych z organizacją targów, wystaw i eventów.

Od weekendu w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego wprowadzone rozporządzeniem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Przewiduje ono, że w okresie od 14 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2.

W piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że to w nocy z soboty na niedzielę wstrzymane zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze pasażerskie i także połączenia kolejowe. Zapewnił, że wewnątrzkrajowy ruch samolotowy i kolejowy zostaje utrzymany i pozostanie bez zmian.

W środę odbyła się Rada Gabinetowa poświęcona pakietowi pomocowemu dla gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa. Po posiedzeniu, premier Mateusz Morawiecki poinformował o powstaniu projektu pod nazwą: Gospodarcza i społeczna tarcza antykryzysowa dla bezpieczeństwa przedsiębiorstw i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS-Cov-2. Szacunkowa wartość pakietu to ok. 212 mld zł. Pięć filarów pakietu tworzy: obrona przed utratą miejsc pracy, wsparcie dla służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycje publiczne. (PAP)

autor: Longina Grzegórska-Szpyt