Tym samym łączna liczba zakażeń w Malezji wyniosła 1 624, w Indonezji - 686, a na Filipinach - 552. Dotychczasowy bilans ofiar śmiertelnych dla tych krajów to odpowiednio - 15, 55 i 35 osób.

O nowym bilansie epidemii koronawirusa w tym rejonie Azji poinformowały we wtorek władze medyczne tych państw.

Malezja, w której odnotowano jak dotąd najwięcej przypadków infekcji ze wszystkich krajów Azji Południowo-Wschodniej, ogłosiła, że 43 spośród nowych zakażeń mają związek z odbywającymi się na przełomie lutego i marca uroczystościami religijnym w meczecie w Kuala Lumpur, które zgromadziły około 16 tys. ludzi. Z wydarzeniem tym łączonych jest ponad 60 proc. wszystkich infekcji w tym kraju.

Władze malezyjskie zwiększają liczbę wykonywanych testów na koronawirusa. Według dyrektora generalnego ministerstwa zdrowia Noora Hishama Abdullaha do końca tygodnia w kraju będzie można wykonywać 7 tys. testów dziennie, a w pierwszym tygodniu kwietnia - 16,5 tys.

Reklama

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz, ale liczymy na najlepsze wyniki" - skomentował Noor Hisham.

Achmad Yurinto z indonezyjskiego ministerstwa zdrowia przekazał we wtorek mediom, że w ciągu ostatniej doby na Covid-19 zmarło siedem osób, odnotowano też największy jak dotąd dzienny przyrost liczby infekcji. Dodał, że od początku epidemii 30 pacjentów uznano za wyleczonych.

Również we wtorek ministerstwo finansów tego kraju zakomunikowało, że rozważa zwiększenie tegorocznego deficytu budżetowego, aby skuteczniej walczyć z kryzysem wywołanym przez koronawirusa. Indonezja już zwiększyła wydatki budżetowe na opiekę medyczną z 0,8 do 1,5 proc. PKB, rozpatrywana jest możliwość ich dalszej podwyżki.

Filipińskie ministerstwo zdrowia podało, że wzrost liczby zakażeń - o 90 - w ciągu ostatniej doby był największy z dotychczas obserwowanych. Od poniedziałku bilans ofiar śmiertelnych Covid-19 w tym kraju powiększył się o dwie osoby.

Według danych zaprezentowanych w poniedziałek po południu przez Światową Organizację Zdrowia na świecie zainfekowanych koronawirusem jest już prawie 335 tys. ludzi w 189 krajach świata; ponad 14,5 tys. chorych zmarło.(PAP)