Będzie to dotyczyło także wielkiej armii urzędników, których liczba po zmianach demokratycznych niepomiernie wzrosła. Aparat urzędniczy zostanie zredukowany o 10 proc.
Zarobki serbskich ministrów kształtują się obecnie na poziomie 100000 dinarów, tj. 1075 euro.
Jak oznajmił serbski minister gospodarki Mladjan Dinkić w wywiadzie dla rozgłośni radiowej B92, deputowani nie będą otrzymywali w okresie kryzysu diet i premii.
Prezydent Boris Tadić, którego miesięczna pensja wynosiła dotąd 1400 euro, będzie teraz zarabiał 1190 euro.
Decyzje dotyczące redukcji płac urzędników państwowych muszą być zaaprobowane przez parlament.
Prezydent, ministrowie i deputowani podjęli decyzję o zredukowaniu swych płac po protestach związków zawodowych przeciwko zamrożeniu płac i emerytur i wprowadzeniu dodatkowego podatku w wysokości 6 proc. od dochodów wyższych niż 130 euro miesięcznie.
Nowe posunięcia oszczędnościowe mają doprowadzić do ustawowej redukcji o 10 proc. płac wynoszących ponad 430 euro i 15- procentowego zmniejszenia tych, które przekraczają 1075 euro.