- Zakładamy, że współpraca z Polską w stosunku do ubiegłego roku wzrośnie co najmniej dwukrotnie. Zwłaszcza będziemy wspierać projekty małych i średnich przedsiębiorstw przy pomocy banków komercyjnych, którym udzielimy odpowiednich gwarancji kredytowych. One są bliżej firm i gmin i lepiej znają ich potrzeby – dodała. Chodzi o inwestycje o wartości od 40 tys. euro do 25 mln euro.

Od 1990 roku EBI przyznał Polsce kredyty na łączną kwotę 18,3 mld euro. Tylko w 2008 r. wysokość kredytów udzielonych przez EBI w Polsce osiągnęła poziom 2,84 mld euro, o 25 proc. więcej niż w 2007 r., z tego 1,5 mld euro poszło na rozwój i modernizację infrastruktury miejskiej.

W ub. roku bank zawarł umowy kredytowe na usprawnienie infrastruktury transportowej w Warszawie (118 mln euro), modernizację infrastruktury miejskiej w Bydgoszczy (64 mln euro) i Poznaniu (48 mln euro) oraz województwie mazowieckim (88 mln euro).

Sektor przedsiębiorstw otrzymał kredyty w wysokości 150 mln euro na produkcję efektywnych pod wzglądem energetycznym dużych urządzeń AGD, 141 mln ero na budowę linii opakowań w celulozowni i papierni w Świeciu oraz 100 mln euro na budowę fabryki opon do samochodów ciężarowych i autobusów w Stargardzie Szczecińskim. Zaś wyższe uczelnie i instytuty prowadzące badania innowacyjnych kolejne 600 mln euro.

Reklama

Bank współfinansuje bezpośrednio do 50 proc. projekty powyżej 25 mln euro. Z kolei tańsze inwestycje są finansowane za pośrednictwem banków komercyjnych. - Udzielamy wówczas bankom komercyjnym tzw. pożyczek globalnych. Są to de facto linie kredytowe, dzięki którym banki komercyjne udzielają pożyczek przedsiębiorcom czy samorządom – wyjaśniła prezes Gajęcka.

EBI pod koniec 2008 r. przyjął pakiet antykryzysowy. - Podjęliśmy decyzję o zwiększeniu wolumenu kredytowego o 30 proc. w ciągu najbliższych dwóch lat. Tylko w tym roku udostępnimy ok. 70 mld euro. Jest to znacząca kwota, która powinna pozytywnie wpłynąć na podtrzymanie koniunktury w całej Europie - podkreśliła.

EBI zwiększy zwłaszcza wsparcie dla małych i średnich firm o co najmniej 2,5 mld euro rocznie. Tzw. midcaps czyli firmy ani duże ani średnie otrzymają kolejny 1 mld euro. Dodatkowe środki w wysokości 4 mld euro rocznie wesprą projekty energetyczne i infrastrukturalne, a sektor samochodowy – głównie na rozwiązania innowacyjne i oszczędzające środowisko - dostanie co najmniej 2 mld euro.

- Wiemy, że nowe państwa członkowskie Unii odczuwają kryzys. Postanowiliśmy dla tego regionu zwiększyć dostępne środki o co najmniej 2,5 mld euro rocznie – podkreśla prezes Gajęcka. Sporo z tego pójdzie na polskie drogi. – Będziemy zwłaszcza wspierać rozwiązania w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) – dodała. Nie wykluczyła, że w tym systemie może być zbudowana autostrada A2 na odcinku Nowy Tomyśl-Świecko.

Przypomniała, że bank w tym roku został dokapitalizowany. - Obecnie kapitał subskrybowany EBI wynosi 232 mln euro. - To pozwoli rozwinąć akcję kredytową w taki sposób, w jaki oczekują od nas klienci - podsumowała.