Fatalne dane o bezrobociu i sytuacji budżetu w Wielkiej Brytanii spowodowały osłabienie funta wobec głównych światowych walut. Brytyjska waluta straciła na wartości wobec dolara, euro, jena i franka szwajcarskiego. Mocno spadła również rentowność brytyjskich obligacji skarbowych.

Wczesnym popołudniem za jednego funta trzeba było płacić 1,4617 dolara wobec 1,4673 dolara wczoraj. Z kolei za jedno euro trzeba było płacić 88,5 pensa wobec 88,25 pensa wczoraj.

„Prognozy fiskalne dla Wielkiej Brytanii pozostają katastrofalne.” – mówi David Woo z londyńskiego działu Barclays Capital. „Mimo to, wiele złych wiadomości zostało już uwzględnionych w kursie funta.”.

Słabnięcie funta jest też wynikiem coraz luźniejszej polityki pieniężnej Banku Anglii. Według opublikowanego dziś zapisu ostatniego posiedzenia brytyjskiego Komitetu Polityki Monetarnej (Monetary Policy Committee), jego członkowie jednogłośnie poparli decyzję o obniżeniu stóp procentowych do najniższego w historii poziomu 0,5 procent i wydaniu w najbliższych 3 miesiącach 75 miliardów funtów na zakup obligacji rządowych i korporacyjnych.

Więcej informacji o światowej gospodarce w serwisie "Bloomberg w Forsalu".

Reklama