"Bardzo silnego osłabienia złotego dziś nie zobaczymy, silniejszego ruchu możemy się spodziewać jutro i pojutrze" - poinformowała analityk Domu Maklerskiego TMS Brokers Joanna Pluta. Jej zdaniem osłabienie polskiej waluty może mieć dziś miejsce przy okazji publikacji raportu Komisji Europejskiej, który według nieoficjalnych źródeł może zawierać negatywna prognozę dla Polski dotycząca wzrostu gospodarczego.

"Myślę, że na rynku może utrzymywać się mniejsza zmienność bo nie pracuje dzisiaj Londyn" - dodała Pluta.

Według niej obserwowaliśmy odreagowanie o 2-3 gr wyżej względem wcześniejszego umocnienia z końca zeszłego tygodnia. "Myślę, że na chwilę przebijemy dziś poziomy 3,30 dla dolara oraz 4,40 dla euro"" - powiedziała analityk.

W poniedziałek o godz. 10:00 za jedno euro płacono 4,3891 zł, a za dolara 3,2984 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3306.

Reklama

W czwartek o godz. 16:45 za jedno euro płacono 4,4246 zł, a za dolara 3,3454 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3232.