Ponad 70 proc. respondentów (pracowników odpowiedzialnych za kredyty) biorących udział w ankiecie Fed uznało, że udział złych kredytów wzrośnie. W minionych trzech miesiącach mocno zacieśniły się wymogi stawiane konsumentom przez kredytodawców hipotecznych oraz przy kartach kredytowych.

Raport Fed wskazuje też, że oznaki stabilizacji w gospodarce amerykańskiej nie są pochodną uspokojenia na rynku kredytowym. Banki mają rekordowe 1,1 biliona dolarów w gotówce.

Przedstawiciele Fed wskazali w ubiegłym tygodniu, że trudnodostępny kredyt wciąż negatywnie wpływa na wydatki konsumenckie. Komitet Otwartego Rynku (FOMC) podczas posiedzenia pod koniec kwietnia pozostawił otwarte drzwi dla poszerzenia programów wspomagających kredytowanie.

Fed w obecnym raporcie wskazał, że większy odsetek banków deklaruje zaostrzenie wymogów kredytowych, niż przy poprzedniej ankiecie. Jednak około 35 proc. respondentów wskazało na rosnące zainteresowanie kredytami hipotecznymi na kupno nieruchomości na rynku pierwotnym (badanie przeprowadzono na przełomie marca i kwietnia). Był to pierwszy zanotowany wzrost popytu od przynajmniej dwóch lat - podał Fed.

Reklama

Jeśli chodzi o karty kredytowe, to około 65 proc. banków (45 proc. w styczniu) obniżyło linie kredytowe dla nowych lub dotychczasowych klientów.