Prezydium Komisji Trójstronnej zajmuje się pakietem antykryzysowym, który dotyczy m.in. takich spraw jak: urlopy przestojowe w czasie zmniejszonych zamówień w przedsiębiorstwie, elastyczne rozliczanie czasu pracy, ustalenie maksymalnego okresu, na jaki można zawierać umowy na czas określony, dopłaty do kredytów mieszkaniowych.

Tusk powiedział, że w kwestii 12-miesięcznego okresu rozliczeniowego pracy doszło do wstępnego uzgodnienia między pracodawcami a związkowcami. "W zamian za to, że czas elastycznego liczenia wynosiłby 12 miesięcy, ale równocześnie umowa o pracę na czas ograniczony będzie trwała 24 miesiące. Tutaj możemy doprowadzić do zgody i porozumienia" - zaznaczył premier.

Premier powiedział też, że w sprawie finansowania urlopów przestojowych rząd ma gotowy pomysł. "Byłoby to wynagrodzenie na czas postoju, na które składają się pracodawcy i rząd po połowie, w wysokości płacy minimalnej" - powiedział. Zaznaczył, że takie "postojowe" mogłoby być wypłacane do końca 2010 roku, w przypadku związanych z kryzysem problemów przedsiębiorstw. "A nawet dłużej, w zależności od środków budżetowych" - dodał.

"My będziemy przygotowani, najpóźniej 26 maja, do tego by to, co zaakceptujemy znalazło się na Radzie Ministrów" - zaznaczył premier.

Reklama

Wyraził nadzieję, że w związku z tymi planami konsultacje z pracodawcami, związkami i samorządami potrwają nie dłużej niż do 23, 24 maja.

"My swoje zrobimy niezależnie od tego, kto jakie będzie miał uwagi dotyczące tych projektów" - dodał Tusk.

Premier podkreślił, że dla niego najważniejszym celem na najbliższe kilkanaście miesięcy jest ochrona miejsc pracy. Jego zdaniem część postulatów jakie narodziły się w dialogu pracodawców i związkowców m.in. wzrost płacy minimalnej, nie sprzyjają tej ochronie.