Sąd Najwyższy ocenił, że siła zastrzeżeń wierzycieli nie byłaby w stanie zagrozić aliansowi Chryslera i Fiata. Zdecydował więc, że dalsze odkładanie transakcji jest bezzasadne.

Otworzyło to drogę do restrukturyzacji trzeciego największego amerykańskiego koncernu motoryzacyjnego i jego odrodzenia jako konkurencyjnej spółki.

Po dokonaniu transakcji, właścicielami nowej spółki - Chrysler Group LLC zostaną: włoski Fiat (20 proc.), rząd USA (9,85 proc.), rząd kanadyjski (2,46 proc.) oraz fundusz emerytalny United Auto Worker - związku pracowników amerykańskiego przemysłu samochodowego (67,69 proc.). Rządy USA i Kanady wsparły finansowo sprzedaż dwoma miliardami dolarów.

Transakcja jest realizacją obietnicy prezydenta Baracka Obamy w sprawie szybkiego przeprowadzenia firmy przez bankructwo i uchronienia 54 tys. miejsc pracy.

Reklama

Chrysler zaczyna na nowo z mniejszymi długami, mniejszymi wydatkami zredukowanymi kosztami pracy, zabezpieczonym finansowaniem I dostępem do paliwooszczędnych samochodów i światowych rynków dzięki partnerstwu z Fiatem.

Nowa spółka nie pozbyła części wyzwań, które stały przed starą firmą. Nadal nie ma bowiem nowych modeli samochodów i działa w bardzo konkurencyjnym środowisku - powiedziała Stephanie Brinley analityk rynku motoryzacyjnego z Autopacific Inc.”

Chrysler złożył pod koniec kwietnia wniosek o ochronę przed wierzycielami na czas restrukturyzacji. Na początku czerwca przedstawił plan reorganizacji, zakładający znaczne odchudzenie koncernu i sprzedaż pozostałych aktywów Fiatowi, związkowi zawodowemu pracowników przemysłu samochodowego (UAW) oraz rządom USA i Kanady.

Projekt ten zaakceptował sąd upadłościowy, a także - pomimo zastrzeżeń trzech funduszy emerytalnych z Indiany oraz kilku grup konsumentów - sąd apelacyjny w Nowym Jorku.

Przeciwnicy transakcji odwołali się od tej decyzji do Sądu Najwyższego, który w poniedziałek zgodził się odroczyć procedurę przejęcia Chryslera do czasu rozpatrzenia ich wniosku.

Zarówno Chrysler jak i administracja prezydenta Baracka Obamy apelowały do Sądu Najwyższego, aby nie blokował procedury przejęcia. Wskazywali, że gdyby do 15 czerwca do fuzji nie doszło, koncernowi groziłaby likwidacja, bowiem Fiat miałby wycofać się z transakcji.

Proces upadłościowy Chryslera budzi dużą uwagę, ponieważ stanowi precedens dla analogicznej próby restrukturyzacji innego amerykańskiego producenta samochodów - General Motors.

ikona lupy />
Udziałowcy Chrysler Group LLC / Bloomberg