Po piątkowej debacie Sejm skierował do połączonych komisji: finansów oraz polityki społecznej i rodziny dwie ustawy z pakietu antykryzysowego. Jedna dotyczy zmian w prawie pracy, druga zmian w podatku dochodowym od osób fizycznych. Realizują one większość z 13 punktów pakietu antykryzysowego przyjętych w marcu przez pracodawców i związki zawodowe z Komisji Trójstronnej.

Połączone komisje zebrały się jeszcze w piątek i przekazały projekty ustaw do podkomisji nadzwyczajnej, która zajmie się nimi w najbliższy wtorek.

"W rządowym projekcie ustawy dotyczącym zmian w prawie pracy, stanowiącym część pakietu antykryzysowego, znalazły się zapisy, których nie konsultowano z partnerami społecznymi z Komisji Trójstronnej" - napisała w przesłanym w piątek PAP NSZZ "Solidarność". Chodzi min. o 12-miesięczny okres rozliczeniowy czasu pracy. "Solidarność" przypomina, że w projekcie, jaki dostał do konsultacji związek, takie rozwiązanie miało dotyczyć tylko pracodawców dotkniętych skutkami kryzysu. Tymczasem w projekcie ustawy skierowanej do Sejmu pojawił się zapis, iż nowe zasady rozliczania czasu pracy będą stosowane u wszystkich pracodawców, bez względu na ich kondycję finansową.

Jak pisze w swoim oświadczeniu związek, zaproponowane przez rząd zmiany w prawie "oznaczają w praktyce wydłużenie czasu pracy, likwidację płatnych dodatków za nadgodziny, a tym samym znaczne obniżenie wynagrodzeń".

Reklama

Przewodniczący Forum Związków Zawodowych (FZZ) Wiesław Siewierski powiedział w piątek PAP, że przedstawiciele Forum nie zostali wpuszczeni na posiedzenie Sejmu, na którym debatowano nad pakietem antykryzysowym. Zaznaczył jednak, że nie zamierza rezygnować z udziału ekspertów związkowych w dalszych pracach w komisach sejmowych. "Będziemy proponować zmiany dotyczące definicji dnia pracy, który - jak wynika z rządowej propozycji - może trwać tylko 11 godzin. Według nas musi to być co najmniej 24 godziny" - powiedział Siewierski.

FZZ zamierza także wystąpić o wyłączenie z pakietu przepisów wprowadzających 12-miesięczny okres rozliczeniowy czasu pracy także dla pracowników zatrudnionych w ruchu ciągłym, np. na kolei. "Rozliczanie czasu pracy w trwającej +na okrągło+ niewyobrażalnie skomplikowałoby organizację pracy w przedsiębiorstwach" - wyjaśnił Siewierski.

Także PKPP Lewiatan zapowiada, że w trakcie prac sejmowych będzie zgłaszał swoje propozycje. Konfederacja chce, by państwo udzielało pomocy pracodawcom, którzy odnotowali 20 proc. spadek obrotów lub sprzedaży w okresie trzech miesięcy przed złożeniem wniosku o takie dofinansowanie. Rządowa propozycja mówi o 30 proc. spadku obrotów od końca lipca 2008 r. Inny postulat Lewiatana dotyczy tego, aby przedsiębiorcy mogli ubiegać się o pomoc finansową państwa nawet jeżeli w ciągu ostatnich 12 miesięcy otrzymali pomoc z Funduszu Pracy (propozycja rządowa to wyklucza). Organizacja pracodawców chce też, by firmy otrzymywały pieniądze na szkolenia pracowników przed ich rozpoczęciem, a nie, jak przewiduje projekt rządowy, dopiero po zakończeniu szkolenia.

Według Lewiatana pakiet antykryzysowy powinien zostać przyjęty przez parlament jeszcze przed sejmowymi wakacjami.

Ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich (KPP) Adam Ambrozik powiedział w piątek PAP, że "KPP będzie nadal walczyła o zwolnienie z opodatkowania bonów przekazywanych pracownikom". Ambrozik poinformował też, że KPP będzie występowała o wykreślenie z projektu pakietu zapisu dotyczącego obowiązku utrzymania zatrudnienia przez sześć miesięcy po uzyskania pomocy finansowej państwa.