Brytyjski bank Standard Chartered potaniał o 7,5 proc. po ogłoszeniu informacji, że w wyniku sprzedaży akcji pozyskał na rynku 1,7 mld dolarów. Szwajcarski UBS spadł o 4,3 proc. w reakcji na trzecią już kwartalną stratę znanego kredytodawcy.

Regionalny indeks Dow Jones Stoxx 600 ześlizgnął się o 0,7 proc. Od marca wskaźnik ten wzbogacił się w sumie o 44 proc. Wycena spółek notowanych przez Stoxx 600 jest obecnie 35,6 razy wyższa od zysków firm, co stanowi najwyższy poziom od września 2003 roku.

Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu spadł o 0,24 proc., do 4.671,37 pkt. Francuski CAC 40 potaniał o symboliczne 0,04 proc., schodząc do 3.476,37 pkt., a niemiecki DAX osunął się na 0,18 proc., do 5.417,02 pkt.

„Wycena staje się obecnie pewnym wyzwaniem. Nie chcę przez to powiedzieć, że rynek nie może do końca roku jeszcze powędrować w górę, ale posuwaliśmy się naprzód tak bardzo szybko, że niewielkie korekta może tylko być oznaką zdrowia” – twierdzi Adrian Darley, szef europejskich akcji w Ignis Investment Services w Londynie.

Reklama