Stoxx 600 zjechał w Londynie o 0,5 proc., podczas gdy kontrakty na amerykański indeks Standard & Poor’s 500 ześlizgnęły o 0,1 proc.
Ton spadkom w Europie nadają producenci samochodów, tracąc średnio o 2,7 proc., najwięcej spośród 19. osobno monitorowanych sektorów przez Stoxx 600. Niemiecki Daimler, drugi producent samochodów luksusowych na świecie, spadł we Frankfurcie o 4 proc. po tym, jak Morgan Stanley zarekomendował sprzedaż akcji koncernu.
Zyskiwala część surowców. Miedź z dostawą trzymiesięczną wzrosła w Londynie o 0,5 proc. do 6.181,50 dolarów za tonę. Cukier awansował o 2,7 proc. do 551,90 dolarów za tonę, po osiągnięciu wcześniej rekordowego poziomu 554,30 dolarów.
BNP Paribas, największy francuski kredytodawca, wstrzymał wycofanie środków z trzech funduszy inwestycyjnych, ponieważ nie może on “sprawiedliwie” wycenić wartości swych holdingów. Jak pisze Bloomberg jest to wydarzenie, które może zainicjować największy krach kredytowy od czasu Wielkiego Kryzysu.
Po południu brytyjski FTSE 100 tracił 0,62 proc., francuski CAC 40 – 0,65 proc., a niemiecki DAX staniał o 0,83 proc. Natomiast po początkowych spadkach GPW wyszła na plus – WIG 20 zaledwie na 0,02 proc., a WIG na 0,37 proc.
