We dokumentach złożonych do sądu federalnego w Dallas, trzech inwestorów wskazuje na firmę prawniczą Proskauer Rose i mecenasa Thomasa Sjobloma. Według pokrzywdzonych, kancelaria i adwokat pracowali dla Stanforda wiedząc, że jest on zaangażowany w działalność niezgodną z prawem.
Prawnicy ci mieli w szczególności uczestniczyć we wspieraniu Stanford Financial Group i założony na Antylach Stanford International Bank w tworzeniu „oszukańczego systemu, wskutek czego są oni bezpośrednio odpowiedzialni za oszustwo” – wynika z dokumentów, które trafiły w czwartek do sądu.
W lutym Stanford został oskarżony przez SEC, regulatora amerykańskiego rynku papierów wartościowych, o zorganizowanie systemu „masowego” oszustwa, posługując się m.in. certyfikatami depozytów, które nie miały żadnego pokrycia.
Proces Stanforda i trzech najbliższych jego współpracowników jeszcze się nie zakończył. W piątek, tuż przed wyznaczonym przesłuchaniem w sądzie, Stanford w wiezieniu poskarżył się na bóle serca i został przewieziony do szpitala.