Nabywcą Gatwicku jest Global Infrastructure Partners, fundusz infrastrukturalny wspierany przez Credit Suisse i Genearl Electric, który obiecał poprawić jakość obsługi w porcie.

Ferrovial stał na czele konsorcjum, które zapłaciło 10,3 mld funtów, wyłączając długi, za operatora brytyjskich portów lotniczych BAA, do którego należał Gatwick. Do transakcji doszło w czerwcu 2006 roku w szczytowym momencie bańki kredytowej. Hiszpańska grupa infrastrukturalna w raporcie giełdowym poinformowała, że przejmuje na siebie koszty związane ze sprzedażą w wysokości 142 mln euro.

Ma to pokryć różnicę między ceną sprzedaży a wartością księgową z końca czerwca, wynikającą z szacunku aktywów portu, podlegających regulacji brytyjskich władz lotnictwa cywilnego, Civil Aviation Authority.

Ferrovial i jego partnerzy – agencja inwestycyjna rządu Singapuru i fundusz emerytalny prowincji Quebek – liczyły na pozyskanie od 1,8 mld funtów do 2 mld funtów w chwili otwarcia przetargu we wrześniu ubiegłego roku.

Reklama

Brytyjski urząd antymonopolowy, Competition Commission, już od pewnego czasu wywiera presję na podział BAA, toteż Ferrovial miał nadzieję, że pozbędzie się swego najważniejszego po londyńskim Heathrow portu lotniczego, zanim zostanie formalnie zmuszony do jego sprzedaży i jeszcze dwóch innych portów.

Uprzedzając ostateczną decyzję komisji, polecającą operatorowi portów lotniczych sprzedaż lotniska w Stansted, razem na przykład z Edynburgiem lub Glasgow, i Gatwick, hiszpańska grupa uniknie konieczności oferowania aktywów w jednym wspólnym pakiecie.

Wcześniejsza sprzedaż mogłaby również pomoc w spłacie gigantycznego długu, który spiętrzył się po części wskutek akwizycji BAA. Około dwie-trzecie zadłużenia netto Ferrovial w wysokości 23,3 mld euro dotyczy BAA.

Jednak potencjalni uczestnicy przetargu na Gatwick mieli poważne trudności ze znalezieniem źródeł finansowania. Aukcja zbiegła się także z dramatycznym spadkiem wartości aktywów portu, jak również opłat pobieranych za przejazdy drogami oraz wartości innej infrastruktury transportowej. Jedna z ofert za Gatwick zeszła nawet do poziomu 1,2 mld funtów. Ferroviał skorzystał więc wczoraj z okazji, uznając ostateczną cenę za stosunkowo szczodrą.

Ale analitycy odnotowali, że wpływy ze sprzedaży, którą Ferrovial ma nadzieję sfinalizować do początku grudnia, nie będą miały zbyt wielkiego znaczenia dla redukcji finansowego zadłużenia grupy, które w tym roku dziewięciokrotnie przekracza prognozowane zyski przed opodatkowaniem, amortyzacją i naliczeniem, tym bardziej, że BAA stracił już wpływy z Gatwicku.

Głowna korzyść wczorajszej sprzedaży dla Ferrovial ma charakter operacyjny. Po uzgodnieniu sprzedaży, grupa może się skoncentrować na innych planach przynoszących zyski, w tym ponownym włączeniem do spółki firmy Cintra, notowanego odrębnie na giełdzie operatora płatnych dróg i autostrad oraz sprzedaży różnych aktywów na całym świecie.

Citi w swej nocie do klientów podkreśla, że „dobrze się stało, iż niepewność (wokół sprzedaży Gatwicku) już się skończyła”.

Ferrovial ma także nadzieję, że transakcja poprawi szanse apelacji wniesionej przez grupę przeciw przymusowej wyprzedaży trzech portów lotniczych BAA. Postępowanie w tej sprawie rozpoczęło się w tym tygodniu przed Trybunałem Apelacyjnym ds. Konkurencyjności, Competition Appeal Tribunal, w Londynie.