Jedenasty największy pod względem liczby ludności stan USA, który tnie wydatki, aby zmniejszyć deficyt budżetowy w wysokości 1 mld dolarów, zapłaci najstarszemu bankowi Kanady 23,5 mln dolarów.

Ta suma, za którą można zatrudnić 113 nauczycieli przez trzy lata, pozwoli uniknąć jeszcze większego wydatku – 50 mln dolarów kary za unieważnienie umowy, dotyczącej planowanej emisji obligacji na budowę szkół.

Odsetki za swapy zostały zaaranżowane w 2004 roku dla ochrony podatników przed rosnącymi kosztami kredytu. Strategia nie wypaliła, kiedy urzędnicy zdecydowali, że nie będzie emisji bonów.

„To klasyczny przykład błędu strategicznego” – mówi Robert Brookes, profesor finansów University of Alabama- Tuscaloosa I autor ksiązki o derywatach – “Trzeba wykazać się arogancją, aby wierzyć, że można mieć taki wpływ na przyszłość, dzięki czemu z całą pewnością wiadomo, co się wydarzy”.

Reklama

Swapy finansowe są instrumentami pochodnymi służącymi do redukowania ryzyka, niewłaściwie zastosowane mogą spowodować jeszcze większe straty.

Płatności w kwocie 21,892 dolarów przez trzy lata pokazują, jak obieralni i mianowani urzędnicy zaszkodzili podatnikom, zgadzając się na finansową strategię, której do końca nie rozumieli. Newy jersey wydało już 21,3 mln dolarów w 2008 roku, aby wycofać się z trzech kontraktów. A fundusz transportowy stanu płaci prawie 1 mln dolarów miesięcznie za partnerstwo Goldman Sachs w porozumieniu dotyczącym obligacji, których nie wyemitowano.

I New Jersey nie jest wyjątkiem. Kredytobiorcy, poczynając od Massachusetts po Kalifornię, zmagają się ze stratami i spłatą miliardów dolarów z tytułu opłat karnych za swapy w czasie, gdy deficyt budżetów stanowych wzrośnie w latach 2010-2011 do kwoty 350 mld dolarów – wynika z szacunków Centrum ds. Budżetu i Priorytetów Politycznych z siedzibą w Waszyngtonie.