"Oburzająca polityka cenowa PAŻP spowodowała ekstremalny wzrost terminalowych opłat nawigacyjnych w Polsce w 2008 roku - nawet o 960 proc. w przypadku mniejszych portów regionalnych. Nowy +ulepszony+ plan PAŻP na rok 2009 zakłada dalszy wzrost iátak już olbrzymich całkowitych podstaw kosztowych, oscylujący między 34,1 proc. iá41,5 proc." - czytamy w komunikacie Zrzeszenia Europejskich Przewoźników Niskokosztowych (ELFAA).

Według sekretarza generalnego ELFAA Johna Hanlona, cytowanego w komunikacie, polityka cenowa PAŻP zmierza do podniesienia stawki jednostkowej opłat trasowych z 38,1 euro do 43,67 euro. Stawki jednostkowe opłat terminalowych na lotnisku w Warszawie "mają wzrosnąć ze 150,8 euro do 189,3 euro, podczas gdy w portach regionalnych ma to być wzrost z 253,4 euro do 297,6 euro".

Rzecznik prasowy PAŻP Grzegorz Hlebowicz tłumaczył PAP, że "opłaty są kalkulowane zgodnie z prawem europejskim i nie są one decyzją uznaniową".

Według Hlebowicza, ELFAA "swobodnie żongluje cyframi, w oderwaniu od realiów". "Opłaty za nawigację terminalową są naliczane w złotych. Stawki jednostkowe opłat terminalowych ELFAA przelicza na euro według sobie jedynie znanych kursach i tą drogą próbuje uzasadnić karkołomną tezę o szykowanych przez PAŻP podwyżkach opłat nawigacyjnych" - podkreślił Hlebowicz.

Reklama

ELFAA ponadto wezwała PAŻP do obniżki podstawy naliczania kosztów i wprowadzenia w Polsce jednolitej strefy terminalowych opłat nawigacyjnych, co wpłynęłoby na istotną obniżkę opłat na lotniskach regionalnych.

"EasyJet zgłosiło taki postulat, ale nie spotkał się on z akceptacją przewoźników skupionych w IATA (Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych- PAP)" - dodał Hlebowicz.

Do ELFAA należą m.in. takie linie lotnicze, jak: easyJet, Norwegian, Ryanair, Sky Europe, Wizz Air.

T.B.,(PAP)