Według MFW przeprowadzone w zeszłym roku badania sytuacji finansowej rosyjskich banków, tzw. stress testy, okazały się niewystarczające.

„Rekomendujemy bankowi centralnemu dokonanie wszechstronnego przeglądu systemu bankowego. Najważniejsze jest stworzenie przesłanek dla systemu bankowego, dzięki czemu wznowi on udzielanie kredytów, do czego niestety nie doszło” – mówi Odd Per Brekk, przedstawiciel MFW w Rosji.

W wyniku zeszłorocznych stress testów wyszło na jaw, że wiele spośród 100 największych banków kraju nie posiada odpowiedniego kapitału – powiedział Gienneadij Mielikjan, pierwszy zastępca prezesa Banku Rossiji. Jego zdaniem braki kapitałowe zaczną dawać się we znaki jeszcze przed początkiem kwietnia. Rezultaty badań nie zostały ujawnione publicznie. Tymczasem agencja ratingowa Fitch podwyższyła 22 stycznia swoje prognozy dla Rosji do kategorii BBB, po części ze względu na to, że ustępuje ryzyko w działalności bankowej. Agencja wprawdzie ostrzegła, że istnieje „niepewność” w sprawie zdolności dostarczania przez banki odpowiednich kredytów.

Niespłacone długi mogą w tym roku wynieść 20 proc. całej wartości kredytów udzielonych w Rosji – ocenia Bob Kommers, analityk Deutsche Bank powołując się międzynarodowe definicje nieregulowanych aktywów. Jego zdaniem inwestorzy „nie doceniają ryzyka i przeszacowują potencjał odrodzenia”.

Reklama

Przedstawiciel MFW w Rosji uważa, że dla trwałego odrodzenia rosyjskiego gospodarki - wyniki eksportu za 2009 rok są bowiem zachęcające - niezbędny jest wzrost popytu ze strony prywatnego sektora.