Jak podało biuro Reflex, w mijającym tygodniu na stacjach odnotowano niewielkie obniżki cen. Dotyczą one zarówno benzyny, jak i oleju napędowego. Średni poziom cen benzyny 95 i diesla w stosunku do poziomu z ubiegłego tygodnia jest niższy o 1 grosz na litrze. Za litr benzyny 95 trzeba zapłacić 4,35 zł, a oleju napędowego 3,97 zł. Inaczej wygląda sytuacja na rynku gazu LPG. Od 10 stycznia średnia cena autogazu kształtowała się na poziomie średnio 2,18 zł. W tym tygodniu średnia cena to ok. 2,19 zł.

Eksperci przewidują, że obniżki detalicznych cen paliw nie będą trwałym trendem. Jak podał e-petrol, w mijającym tygodniu średnie hurtowe ceny benzyn wzrosły o 80-71 zł, czyli o 2,3-2,1 proc., a oleju napędowego o 90 zł na 1000 litrów, co dało niespełna 3 proc. wzrost cen. Podwyżka o ponad 2,6 proc. objęła cenę lekkiego oleju opałowego. W piątek w polskich rafineriach trzeba zapłacić średnio 3417 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej 95, 3103 zł netto za identyczną ilość oleju napędowego i 2042 zł za olej opałowy.

Zdaniem analityków, podwyżki na rynku hurtowym jeszcze w tym tygodniu mogą stać się odczuwalne dla kierowców tankujących na stacjach. Według szacunków e-petrol, ceny benzyny na stajach paliw od poniedziałku mogą zacząć wzrastać o ok. 10 groszy na litrze, a diesel o 11-13 groszy. Na większości stacji w ostatnim tygodniu lutego ceny benzyny 95 powinny mieścić się w przedziale 4,38-4,53 zł za litr, w przypadku diesla można się spodziewać cen 3,98-4,10 zł za litr. Podrożeć może też autogaz - ceny powinny mieścić się w przedziale 2,20-2,37 zł za litr.