"Wrześniowe dane HSBC opracowane przez Markit dotyczące kondycji polskiego sektora przemysłowego wskazały, że tempo wzrostu w sektorze nadal rosło. Miesięczna poprawa warunków gospodarczych była największa od prawie czterech lat, a III kwartał zakończył się najlepszym wynikiem od II kwartału 2007 roku. Tytułowy Wskaźnik HSBC PM Polskiego Sektora Przemysłowego, który jest kalkulowany na podstawie pięciu wskaźników: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych wzrósł do poziomu 54,7 pkt, najwyższego od listopada 2006 roku" - głosi komunikat Markit, specjalistycznego dostawcy badań gospodarczych.

Markit podkreśla, że we wrześniu znaczny wzrost ilości nowych zamówień wpłynął na duże zwiększenie produkcji w sektorze przemysłowym. Tempo wzrostu przyspieszyło nieznacznie i było największe od listopada 2009 roku. Wyraźne tempo wzrostu produkcji we wrześniu wpłynęło na ogólny spadek zaległości, pomimo szybszego wzrostu ilości otrzymanych nowych zamówień. "Jednak tempo spadku zaległości produkcyjnych było niewielkie. Firmy zwiększyły aktywność zakupową w najszybszym tempie od września 2007 roku, co przyczyniło się do zwiększenia presji na dostawców i znacznego wydłużenia czasu dostaw" - czytamy dalej w komunikacie.

Analitycy zauważają, że we wrześniu utrzymał się wzrost zatrudnienia w polskim sektorze przemysłowym. Po raz pierwszy od kwietnia 2008 roku zatrudnienie wzrosło dwa miesiące z rzędu. Ponadto tempo tworzenia nowych miejsc pracy w sektorze było największe od lipca 2007 roku. We wrześniu wzrostowi popytu towarzyszył wzrost presji inflacyjnej. Tempo inflacji kosztów produkcji znacznie przyspieszyło i było dość wyraźne w kontekście danych historycznych. „„We wrześniu wskaźnik PMI sektora przemysłowego wzrósł ponownie, głównie w wyniku poprawy niemal wszystkich sub-wskaźników.

Liczba nowych zamówień eksportowych i poziom zatrudnienia odnotowały zdecydowanie największy wzrost, co przypisano głównie wyczekiwanemu i zrównoważonemu wsparciu ze strony popytu zarówno zewnętrznego, jak i krajowego. Jeśli chodzi o inflację, wzrastające ceny towarów na świecie ciągle napędzały inflację kosztów produkcji. Natomiast presja inflacyjna na ceny wyrobów gotowych w kraju ciągle była wyraźnie ograniczona, co uzasadnia dominujące naturalne stanowisko RPP NBP" – powiedział ekonomista HSBC Kubilay Ozturk, cytowany w komunikacie.

Reklama

Ozturk dodał, że ogólnie trajektoria wskaźnika PMI wskazuje, że produkcja ogółem wzrosła w III kwartale 2010 roku w podobnym tempie do tego zarejestrowanego w okresie kwiecień-czerwiec, potwierdzając tym samym, że polska gospodarka jest ciągle najlepszą w regionie.