Nie podając źródeł tej informacji niemiecki tygodnik napisał, że eksperci rządów obydwu krajów są zaniepokojeni tym, że - ich zdaniem - Lizbona wkrótce nie będzie już w stanie finansować swych długów "racjonalnie oprocentowanymi kredytami". Koszty, jakimi rynki finansowe obciążają pożyczki udzielane Portugalii wzrosły znacznie pod koniec ubiegłego roku.

Berlin i Paryż chcą też, by kraje strefy euro zobowiązały się do podjęcia wszelkich możliwych kroków w celu obrony wspólnej waluty.

Portugalia postrzegana jest przez wielu ekonomistów jako peryferyjny kraj eurolandu, najbardziej obecnie narażony na wybuch finansowego kryzysu, który wcześniej dotknął już Grecję i Irlandię.

>>> Czytaj też: Irlandia i Grecja: dwie drogi wiodące do bankructwa

Reklama