Mimo że po spotkaniu ministrów finansów UE nie ogłoszono zwiększenia europejskiego funduszu kryzysowego, inwestorzy doszli do wniosku, że już same rozmowy o pewnym zwiększeniu elastyczności funduszu kryzysowego zmierzają w dobrym kierunku – to wystarczyło, by euro zaczęło rosnąć.

Jeżeli chodzi o publikacje danych, to mierzony przez Westpac indeks zaufania konsumentów odnotował w styczniu gwałtowne załamanie, chociaż trzeba zauważyć, że dane zebrano w szczycie sezonu powodziowego – nie można zatem powiedzieć, że były nieoczekiwane. Ponadto warto zauważyć, że australijskie kopalnie węgla w Queensland ponownie zwiększyły zatrudnienie do 100% potencjału.

Na jutro zaplanowano masę danych z Chin – po Azji krąży zaś mnóstwo pogłosek (które często okazują się wiarygodne…). Poważniejsze niespodzianki należą jednak do rzadkości – inflacja CPI osiąga poziom zbliżony do górnego limitu obecnych prognoz (4,3 – 4,6%), wzrost sprzedaży detalicznej okazuje się nieco słabszy od prognoz na poziomie 18,7% r/r, zaś produkcja przemysłowa jest mniej więcej zgodna z oczekiwaniami.

W Stanach Zjednoczonych styczniowy indeks sektora produkcyjnego stanu Nowy Jork Empire wzrósł w stosunku do poprzedniego miesiąca, jednak okazał się gorszy od oczekiwań. Tak czy inaczej, jego komponenty okazały się raczej zachęcające – zwłaszcza w obszarze nowych zamówień, jednak indeksy zatrudnienia i prognoz gospodarczych bynajmniej nie okazały się znacznie gorsze. Publikowany co tydzień indeks zaufania konsumentów ABC pogorszył się tymczasem, spadając do -43 w stosunku do -40 – zeszłotygodniowa poprawa okazała się zatem nietrwała. Na północy Kanada utrzymała stopy na niezmienionym poziomie 1% – zauważono jednak, że globalna gospodarka rosła szybciej od oczekiwań, a Bank Kanady nieznacznie podwyższył prognozy wzrostu gospodarczego do 2,4% w 2011 r. i 2,8% w 2012 r.

Reklama

W Europie skupiamy się dziś na danych o obrotach na rachunku bieżącym i produkcji budowlanej strefy euro, a także bezrobociu w Wielkiej Brytanii. Na sesji w Stanach istotne będą natomiast dane o sprzedaży w kanadyjskim sektorze produkcyjnym, a także raport dotyczący polityki monetarnej Banku Kanady. Same Stany publikują z kolei informacje o liczbie pozwoleń na budowę i liczbie rozpoczętych budów nieruchomości mieszkalnych.