>>> GUS: produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 10,3 proc.

Odczyt był zbliżony do prognoz, które zakładały wzrost o 10,3 proc. (r/r) i spadek o 5,3 proc. (m/m). Jednocześnie zostały opublikowane dane dotyczące inflacji PPI. W styczniu, zgodnie z prognozami, wyniosła ona 6,2 proc. (r/r) i była najwyższa od 2004 roku.

Publikacje wprawdzie nie zmieniły losów notowań złotego, ale mają ważne znaczenie dla obrazu kondycji polskiej gospodarki. Kurs EUR/PLN po porannej zniżce pod poziom 3,90, przed południem zawrócił. Dotarł do poziomu 3,92, jednak nie zdołał go sforsować i ok. 14.30 oscylował w granicach 3,9150. Rano złoty tracił na wartości w stosunku do dolara, w południe kurs osiągnął dzienne maksimum w okolicach 2,8920, po czym zniżkował w pobliże ważnego wsparcia 2,87. Analogicznie wyglądały dziś notowania CHF/PLN: do południa kurs zwyżkował do poziomu 3,0380, następnie złoty zaczął się umacniać. O 14.30 za franka płacono 3,0180 zł.

Reklama