Powodów deprecjacji złotego można upatrywać w schłodzeniu oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych podczas marcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (po wypowiedziach jej członków: Marka Belki, Adama Glapińskiego i Elżbiety Chojny-Duch), a także w efekcie wzrostu ryzyka geopolitycznego na świecie (eskalacja konfliktu politycznego w Libii). Pogorszenie nastrojów na globalnych rynkach finansowych widać było również poprzez wyraźne spadki większości indeksów giełdowych. Dopiero w drugiej części dnia notowania EUR/PLN nieco odreagowały, obniżając się w okolice 3,95. Nie widać było jednak trwałej poprawy nastrojów, a raczej zmiany o charakterze korekcyjnym.
Tendencje na rynku krajowym były zbliżone do zmian widocznych na świecie. Początek sesji przyniósł na rynku EUR/USD gwałtowny spadek kursu w okolice 1,3530. W kolejnych godzinach handlu jednak kwotowania powróciły do 1,3700. Wzrost awersji do ryzyka widoczny był m.in. w postaci silniejszej aprecjacji franka szwajcarskiego w relacji do euro – kurs EUR/CHF spadł w okolice 1,2800-1,2850. Złoty nie był jedną walutą regionu, która traciła na wartości. W tym samym czasie widać było również deprecjację węgierskiego forinta i w mniejszym stopniu czeskiej korony.

Sygnały płynące ze strony RPP oraz wzrost globalnej awersji do ryzyka mogą w krótkim okresie osłabiać złotego. Z punktu widzenia analizy technicznej po przełamaniu oporu technicznego na poziomie 3,96 dla pary EUR/PLN teoretycznie otwarta została przestrzeń do wzrostu w kierunku psychologicznych 4,00. Ten opór techniczny może powstrzymać dalszą deprecjację złotego, tym bardziej, że w najbliższych dniach możliwa jest również aprecjacja wspólnej waluty. Nasz scenariusz potwierdził wtorkowy poranny wzrost notowań EUR/USD powyżej 1,37. W najbliższych tygodniach nadal spodziewamy się przełamania oporu technicznego na 1,3850.



Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.

Reklama