Tym należy tłumaczyć decyzję banku centralnego. Ostatecznie banki objęły bony za 4,9 mld PLN. Do końca tygodnia stawki depozytowe O/N powinny utrzymywać się w okolicach 3,50%.

Rentowności polskich SPW oraz kontraktów IRS na całej długości krzywej wzrosły w środę o około 2 pb.
W Europie wciąż narasta presja na wzrost rentowności obligacji portugalskich. Póki co partie opozycyjne odmawiają poparcia rządowych propozycji reform finansów sektora publicznego, sygnalizując konieczność przedterminowych wyborów. Byłby to negatywny sygnał, tym bardziej przed dwudniowym szczytem UE rozpoczętym w czwartek, na którym przedmiotem dyskusji będą m.in. rozwiązania zapobiegające rozwojowi kryzysu wewnątrz strefy euro (dodatkowo rynek negatywnie reaguje na spekulacje, że kluczowe decyzje nie zapadną w tym tygodniu). W środę mimo, że premia za ryzyko wyrażona kontraktami CDS utrzymała się na wtorkowym poziomie, to jednak rentowności portugalskich obligacji w sektorze 5-letnim wzrosły o około 15 pb i przekroczyły psychologiczną barierę 8,00%. Kwotowania w przypadku innych sektorów utrzymują się powyżej 7,5%. W kontekście wspomnianego braku zgody wśród partii politycznych należy się liczyć ze wzrostem ryzyka związanego z wykupem obligacji skarbowych 14 kwietnia (4,5 mld EUR). Rośnie zatem prawdopodobieństwo scenariusza, w którym Portugalia będzie zmuszona prosić o międzynarodowe wsparcie, jak wcześniej Grecja i Irlandia. W okresach wyraźnego wzrostu dochodowości papierów dłużnych państw z grupy PIIGS Europejski Bank Centralny zwykle przystępował do skupu obligacji hamując skalę przeceny. Co ciekawe, teraz nie ma sygnałów o aktywności EBC w tym zakresie.

Poza obawami o wewnętrzną sytuację Portugalii niepokój budzą informacje dotyczące dyskutowanego kształtu europejskiego mechanizmu stabilizacyjnego (the European Stability Mechanism – ESM). W efekcie widać też wzrost rentowności papierów greckich (do 16,4% w sektorze 3 lat) oraz irlandzkich (do 10,6% w sektorze 5 lat). Wzrost premii za ryzyko kredytowe stymulują propozycje, aby prywatni obligatariusze partycypowali w stratach w przypadku niewypłacalności państw, obawy przed wzrostem prawdopodobieństwa restrukturyzacji zadłużenia Grecji i Irlandii, a także brak jasnych decyzji dotyczących okresu późniejszego niż 2013 r., objętego dotychczasowymi programami wsparcia. Warto dodać, że według ISDA objęcie Irlandii międzynarodową pomocą nie zostało uznane za zdarzenie kredytowe w rozumieniu umowy określającej warunki realizacji kontraktów kredytowych CDS. Inwestorzy obawiają się zatem, że ewentualne rozwiązania prowadzące w efekcie do restrukturyzacji zobowiązań Grecji czy Irlandii mogą zostać zaklasyfikowane podobnie. Rozczarowuje rynek też brak zgody, aby w ramach mechanizmu ESM lub przez EFSF realizowany był skup obligacji europejskich na rynku wtórnym, zamiast jak dotychczas przez EBC (propozycje mówią jedynie o rynku pierwotnym).



Reklama

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.