Choć BGŻ od lat zajmuje wysokie miejsce w czołówce polskich banków, zainteresowanie jego papierami wśród drobnych graczy jest niewielkie i na pewno daleko mu do rekordowego popytu towarzyszącego ofertom poprzednich państwowych spółek - PZU czy GPW. Po akcje PZU podczas zapisów zgłosiło się ponad 250 tys. chętnych, a oferta GPW przyciągnęła 323 tys. inwestorów. Tymczasem, jak szacuje "Rzeczpospolita" na podstawie nieoficjalnych statystyk biur maklerskich, ostateczna liczba chętnych na papiery BGŻ może oscylować zaledwie w granicach 40-45 tys. inwestorów.
>>> Zobacz także: Jak długo trzymać akcje BGŻ, aby przyniosły największy zysk?
Brak tłumów w biurach maklerskich w czasie zapisów na akcje BGŻ analitycy tłumaczą zdecydowanie zawyżoną ceną sprzedaży walorów, nieadekwatną do wyników banku. Argumentacja Skarbu Państwa, który podkreśla dobrą koniunkturę w polskim sektorze bankowym najwyraźniej nie przemawia do inwestorów i analityków - akcje BGŻ po 90 zł za sztukę są po prostu za drogie.
>>> Czytaj też: Ratingi polskich banków wg Moody's: zobacz, jak analitycy oceniają BGŻ
Małe zainteresowanie akcjami BGŻ sugeruje, że do redukcji zapisów raczej nie dojdzie, ale resort skarbu cały czas monitoruje sytuację: "Cały czas mamy możliwość zwiększenia puli z 25 do 30 proc. akcji" - powiedział w poniedziałek rzecznik MSP Maciej Wewiór. Indywidualny inwestor mógł zapisać się maksymalnie na 120 akcji banku.
Mimo doniesień o niewielkim popycie na papiery BGŻ, los oferty banku nie jest przesądzony. Wszystko może zmienić zainteresowanie ze strony funduszy. Budowa księgi popytu TFI i OFE kończy się dziś o 13:00, a zapisy na akcje nastąpią między 18 a 19 maja. Mocna obniżka ceny sprzedaży akcji BGŻ może zachęcić instytucje do kupowania akcji debiutanta i zapewnić inwestorom detalicznym zyski na debiucie.
BGŻ, który 27 maja zadebiutuje na GPW, zanotował w pierwszym kwartale 2011 roku 33,8 mln zł skonsolidowanego zysku, co oznacza wzrost rok do roku o 250 proc. W rękach Skarbu Państwa pozostaje obecnie 37,23 proc. udziałów w BGŻ, po debiucie mają się one skurczyć do 0,02 proc. Większościowym akcjonariuszem BGŻ, posiadającym 59,35 proc. akcji banku, jest Rabobank International Holding.