Zarówno rząd jak i konkurencja chcą zmniejszyć monopol Slima w sektorze telekomunikacyjnym w Meksyku, który pozwolił mu zebrać fortunę szacowaną na 80 mld dolarów. W ciągu ostatnich trzech miesięcy należący do niego operator komórkowy Telcel musiał zapłacić 1 mld dolarów grzywny za praktyki monopolistyczne.

Koncern America Movil, którego filią jest Telcel, działa w 19 krajach i obsługuje ponad 276 mln klientów. Wraz z innymi spółkami z sektora górniczego, deweloperskiego, tytoniowego, lotniczego, bankowego oraz także innymi placówkami, które Slim ma w swoim portfelu, kontroluje on 40 procent meksykańskiego rynku giełdowego.

>>> Czytaj też: Carlos Slim Helu - najbogatszy człowiek świata uczy przedsiębiorczości

Krytycy wskazują, że jego dominująca pozycja w firmach telekomunikacyjnych utrzymuje ceny połączeń w Meksyku na wysokim poziomie i ogranicza konkurencję. Według nich, to właśnie on zatrzymał rozwój kraju i Meksyk pozostał daleko w tyle za innymi rozwijającymi się gospodarkami, choćby nawet Brazylią. Mimo to, Slim nie jest znienawidzoną postacią. Ostatnia ankieta pokazała, że Meksykanie uważają go za lidera, którego ich kraj potrzebuje.

Reklama

>>> Czytaj też: Narkotyki utrzymują Meksyk

Slim uważa, że państwo powinno zwiększyć ilość inwestycji w firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, bo to one tworzą najwięcej miejsc pracy. W innej znów wypowiedzi przyznał jednak, że jego dominacja na rynku eliminuje mniejszych konkurentów. Mimo sprzeczności w jego podejściu do filantropii, założył dwie fundacje charytatywne Tlemx oraz Fundację Carlosa Slima, które zajmują się wczesnym szkolnictwem.

Chociaż Carlos Slim zebrał ogromną fortunę, to stąpa twardo po ziemi. Wciąż mieszka w tym samym domu od 40 lat. Nigdy nie ożenił się ponownie, po tym jak jego żona zmarła na chorobę nerek w 1999 roku i ciągle jada niedzielne obiady wraz z szóstką swoich dzieci. Slim jest również jednym z największych kolekcjonerów rzeźb Rodina - w tym roku można było je obejrzeć w muzeum, które sam otworzył.

>>> Czytaj też: Lagarde i Carstens - oto kandydaci na stanowisko szefa MFW

W wywiadzie dla FT Slim stwierdza z rozbrajającą szczerością: - Każdy kto teraz nie inwestuje traci ogromną szansę.

W czasie pierwszych trzech miesięcy tego roku Slim powiększył swoją fortunę o 8 mld dolarów. Wywiad ten zakończył o 7,5 mln dolarów bogatszy, niż był zaledwie dwie godziny wcześniej.